Jonasz jest uważany za wyjątkowego pechowca. I nie daj co, aby kogoś za takiego pechowca uznano. W dawnych czasach, głównie jeszcze w czasach statków żaglowych. bardzo przesądni marynarze byli nieprzejednani i jeżeli okazało się, że na statku jest "Jonasz" - nie miał on łatwego życia.
I co najgorsze, kiedy załodze groziła śmierć w otmętach oceanu, taki pechowiec bywał wyrzucany za burtę w nadziei, że tylko pozbycie się pechowca pozwoli załodze i statkowi przetrwać sztorm.
Ile wtym jest prawdy, dzisiaj trudno dociec. Niemniej idea obciążania "Jonasza" trwa w naszej świadomości. Bo jak inaczej ocenić wyniki sondażu CBOS...
fakty.interia.pl/polska/news-cbos-po-38-proc-pis-wspolnie-z-pr-i-sp-33-proc,nId,1501067#iwa_item=5&iwa_img=0&iwa_hash=36350&iwa_block=facts_news_small
Inne tematy w dziale Rozmaitości