Teraz to ten burdel na granicy pewnie pomału będzie zmierzał ku końcowi z powodu zimy, ale gdyby Łukaszence i Putinowi przyszło do głowy powtórzyć ten cyrk na wiosnę można obiecać przybyszom z bliskiego wschodu sporo punktów w ankiecie azylowej za pomoc w obaleniu Łukaszenki i współpracę z białoruską opozycją.
Jest kilka zimowych miesięcy na zorganizowanie tego numeru, a taki azylant sprawdzony w walce byłby cennym nabytkiem nawet dla RP.
Jakaś mała grupa powinna być świadoma po co leci, reszcie można złożyć propozycję przez megafon na granicy.
Coś mi się wydaje, że problemy skończyłyby się na zawsze
Pozdrawiam
Inne tematy w dziale Polityka