Ostatnio JKM mocno się zbłaźnił, więc wszyscy się nad nim pastwią, a ja, były brydżysta, mający naturalny do niego sentyment, poczułem potrzebę przypomnienie tego, co dobre jest w jego programie. Przypomnę więc jedną z jego ważnych i dobrych idei. Zadam więc Wam pytanie w jego stylu: Co wolicie - zarabiać dużo, żeby Wam na wszystko starczało, czy zarabiać połowę tego, a drugą połowę dostawać od państwa w postaci pomocy socjalnej?
JKM na to pytanie potrafił odpowiedzieć. Godne wynagrodzenia uszlachetnia duszę, a jałmużna od państwa ją upadla. Dlatego dobra władza rządzi w taki sposób, żeby malały dochody budżetu państwa i malały wydatki z budżetu na cele socjalne. Dobra władza pilnuje też, żeby prawo ścigało pracodawców oszukujących pracowników... a przy tej okazji przypomnę, że obydwa te cele są w programie naszej partii.
Powyższa idea jest jednym z fundamentów liberalizmu - czyli tego, czego nasze upodlone ciemniaki nie lubią. Po tym właśnie rozpoznajemy ciemniaka upodlonego przez miłość do władzy, która daje mu pomoc socjalną - po tym, że używa słowa "liberał" jako obelgi. Można brać pomoc socjalną i nie być nią upodlony - taki klient pomocy socjalnej głosuje na liberałów, bo chce zarabiać więcej i nie dostawać pomocy socjalnej - to jest postawa patriotyczna..
