Smutna, skądinąd wiadomość o śmierci polityka i historyka Berele Lewartowa, znanego jako Bronisław Geremek, wywołała w polskim internecie lawinę opinii na jego temat oraz ocenę jego działalności w polityce tak krajowej i jak i międzynarodowej.
Co zrozumiałe i oczywiste, większość opinii była skrajnie negatywna, bo jak inaczej oceniać kogoś kto był członkiem PZPR, współpracował z "polskim" czyli sowieckim wywiadem i opluwał Polskę poza jej granicami.
Takich opinii było, tak na oko 90%.
W końcu w tej sprawie zabrał głos na łamach WP niejaki Kozłowski, nie bardzo wiem kto to jest, ale skoro WP się go o to pytało to pewnie uznają go za jakiś swój "kałtorytet".
Szefowie portali wpadli w panikę i aby "unormować" sytuację, nakazali czyszczenie for z prawdy, tworząc rzeczywistość wirtualną, czyli tzw. Michnix.
Spieszę was poinformować, mało szanowni panowie, tudzież panie, zawiadujący forami, że jest to działalność śmieszna i niepoważna.
Prawda nie daje sie ukryć.
Nie można jej zafałszować na dłuższą metę ani też nie daje się stworzyć świata zunitaryzowanego, w którym wszyscy myślą tak samo.
Prawda tłumiona w ludziach, wyziera z ich spojrzeń, ruchu ramion czy skrzywienia ust.
Usuniecie wpisów negatywnych, nie zmniejszyło ilości ludzi którzy Lewartowa nie lubili ani nie zwiększyło jego zwolenników.
To tylko tak sie wam wydaje.
Dobrze by było zebyście sie obudzili bo jak człowiek zbyt długo śni, to jego sen staje sie nerwowy, zaczyna sie rzucac po łóżeczku i za chwilę spada z niego na łeb.
A podłoga jest twarda, i przebudzenie może być bolesne...
Inne tematy w dziale Polityka
