Wielu Polaków korzysta z własnych studni, licząc na oszczędność i niezależność. Jednak od 2025 roku obowiązują nowe przepisy, które drastycznie zmieniają zasady poboru wody z takich źródeł. Korzystanie ze studni bez odpowiednich zezwoleń i w nadmiernej ilości może skończyć się nie tylko mandatem, ale i poważnymi konsekwencjami prawnymi. A wszystko dlatego, że – zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem wodnym – woda formalnie należy do Skarbu Państwa. Kara za nieodpowiednie korzystanie z wody to kilka tysięcy złotych.
Korzystanie ze studni nie jest już bezkarne
Nowe przepisy zakładają, że każdy pobór wody przekraczający 5 m sześcienny na dobę wymaga uzyskania specjalnego pozwolenia wodnoprawnego. Jeśli korzystasz z własnej studni np. do podlewania ogrodu czy zasilania gospodarstwa domowego, ale przekroczysz limit, grozi Ci grzywna od 1000 do nawet 7500 złotych! W skrajnych przypadkach możesz zostać postawiony przed sądem i odpowiadać karnie. To nie żart, a konsekwencje omijania prawa, o którym pisze portal "Bezprawnik".
Tylko tzw. "zwykłe korzystanie z wód" – czyli pobór nieprzekraczający 5 metrów sześciennych dziennie – nie wymaga dodatkowych formalności. Dotyczy to najczęściej podlewania przydomowego ogródka czy codziennego zużycia wody w gospodarstwie domowym. Jednak i w takich przypadkach trzeba zachować ostrożność – inspektorzy mogą pojawić się bez zapowiedzi i skontrolować stan instalacji.
Woda w Polsce to własność państwa
Zgodnie z obowiązującym prawem, wody podziemne, śródlądowe płynące oraz morskie należą do Skarbu Państwa. Choć uznaje się je za dobro wspólne, prywatne korzystanie z nich jest ściśle regulowane. To oznacza, że nawet jeśli studnia znajduje się na Twoim terenie, nie masz pełnej swobody jej eksploatacji.
Każdy, kto chce legalnie korzystać ze studni przekraczając dzienne limity lub zmieniając sposób wykorzystania, musi uzyskać pozwolenie wodnoprawne. Wniosek należy złożyć jeszcze przed rozpoczęciem inwestycji do odpowiedniego organu nadzoru wodnego. Dopiero po jego uzyskaniu można korzystać z własnego źródła zgodnie z przepisami.
Brak pozwolenia, przekroczenie norm czy nieprawidłowa instalacja może nie tylko słono kosztować, ale też przyczynić się do zanieczyszczenia środowiska – dlatego kontrole są coraz częstsze, a przepisy rygorystycznie egzekwowane.
Z artykułu dowiesz się:
- Od 2025 roku właściciele prywatnych studni muszą przestrzegać nowych przepisów, które ograniczają pobór wody do 5 m sześciennych dziennie
- Za nielegalne korzystanie ze studni grozi grzywna w wysokości od 1000 do nawet 7500 zł
- Wody gruntowe, podziemne i powierzchniowe są formalnie własnością Skarbu Państwa, a nie właściciela działki
- Aby legalnie korzystać ze studni przekraczając dozwolone limity, trzeba złożyć wniosek o pozwolenie wodnoprawne. Procedura ta jest obowiązkowa i wymaga wcześniejszego zatwierdzenia przez organ nadzoru wodnego
Fot. Studnia/zdj. ilustracyjne Pixabay
Red.
Inne tematy w dziale Polityka
