Według doniesień „Guardiana”, Greta Thunberg, znana szwedzka aktywistka klimatyczna, poinformowała rząd swojego kraju o złym traktowaniu w izraelskim areszcie. Thunberg została zatrzymana w ubiegłym tygodniu, gdy brała udział w rejsie flotylli Sumud, przewożącej pomoc humanitarną do Strefy Gazy w celu przełamania izraelskiej blokady morskiej.
W czwartek i piątek siły izraelskie przechwyciły wszystkie jednostki flotylli i zatrzymały członków załóg. Szwedzka ktywistka klimatyczna została przewieziona wraz z innymi uczestnikami do więzienia o zaostrzonym rygorze w miejscowości Ktzi’ot na pustyni Negew, znanego również jako Ansar III.
Skargi Grety Thunberg na warunki w więzieniu i przemoc
Z korespondencji między szwedzkim MSZ a rodziną Thunberg, do której dotarł „Guardian”, wynika, że aktywistka uskarżała się na bardzo złe warunki osadzenia. Podczas spotkania z dyplomatami mówiła o celi pełnej pluskiew, ograniczonym dostępie do jedzenia i wody oraz złym traktowaniu ze strony strażników.
Według relacji innych uczestników flotylli, Thunberg miała być bita, ciągnięta za włosy, a także zmuszona do pocałowania izraelskiej flagi. Zatrzymani twierdzą również, że izraelscy żołnierze robili jej zdjęcia i kazali pozować z różnymi flagami.
Organizacje praw człowieka alarmują
Na złe traktowanie aktywistów zwróciła uwagę organizacja pozarządowa Adalah, zajmująca się ochroną praw człowieka w Izraelu. W oświadczeniu prawnicy podkreślili, że zatrzymanym odmawiano wody, środków sanitarnych, leków oraz dostępu do prawników, co ich zdaniem "stanowiło jawne naruszenie prawa do rzetelnego procesu i bezstronnego śledztwa”.
Z relacji Adalah wynika, że naruszenia miały charakter ciągły, a przypadki przemocy fizycznej i psychicznej wobec więźniów nie były odosobnione.
Drugie zatrzymanie aktywistki w Izraelu w tym roku
To nie pierwszy raz, kiedy Greta Thunberg została zatrzymana przez izraelskie władze. W czerwcu 2025 roku wojsko przejęło statek Madleen, również płynący z pomocą humanitarną do Gazy. Wówczas aktywistka i 11 członków załogi zostali zatrzymani, a następnie deportowani do Szwecji.
Tym razem sytuacja wydaje się o wiele poważniejsza, ponieważ Thunberg nie została od razu deportowana, lecz osadzona w więzieniu, gdzie – jak wynika z doniesień – doświadcza złego traktowania.
Fot. Gretha Thunberg na statku Sumud przed aresztowaniem przez siły Izraela/Facebook
Red.
Inne tematy w dziale Polityka