Pompy ciepła zatrzymywane na granicy. Resort klimatu ma czas do 15 lipca

Redakcja Redakcja Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 12
Rządowy program „Czyste Powietrze”, który miał pomóc Polakom zmniejszyć koszty ogrzewania i poprawić efektywność energetyczną domów, znów znalazł się pod ostrzałem. Grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości, z posłem Pawłem Sałkiem na czele, skierowała do minister klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski interpelację, w której domaga się odpowiedzi na pytania o realną jakość pomp ciepła dopuszczonych do programu. Powód? Skargi na dramatycznie wysokie rachunki i brak oczekiwanych oszczędności.

"Czyste Powietrze" rozczarowuje tysiące Polaków

Parlamentarzyści PiS w interpelacji przypominają, że w maju 2024 r. rząd obiecał kontrole pomp ciepła, które budziły poważne wątpliwości ekspertów – szczególnie te importowane spoza UE. Tymczasem do dziś nie opublikowano żadnych wyników, nie przeprowadzono kontroli, a urządzenia – zdaniem posłów – nadal trafiają do domów Polaków bez wystarczającej weryfikacji ich jakości.

W interpelacji posłowie pytają np., ile pomp ciepła zainstalowanych w ramach programu nie spełnia wymaganych parametrów, jakie są zasady dopuszczania ich do dofinansowania oraz kto w resorcie klimatu ponosi odpowiedzialność za ten stan rzeczy. Szczególnie krytycznie oceniono dopuszczenie do programu urządzeń posiadających zagraniczne certyfikaty jakości, które – według autorów pisma – nie są dostosowane do polskich warunków klimatycznych. 


Kontrole UOKiK ujawniły poważne nieprawidłowości

Choć obecne władze zapowiadały weryfikację jakości pomp ciepła, kontrole przeprowadził wcześniej Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wraz z Inspekcją Handlową i Krajową Administracją Skarbową.

W 2024 roku sprawdzono 564 pompy ciepła sprowadzone spoza UE. Efekt? 94 proc. z 36 szczegółowo przebadanych modeli nie spełniało wymagań formalnych. W wyniku działań służb 463 urządzenia zostały zatrzymane na granicy, a tylko 101 dopuszczono do sprzedaży – w tym 62 po uzupełnieniu braków dokumentacyjnych.

UOKiK apeluje: sprawdzaj etykiety i rejestr EPREL

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przypomina, że konsumenci mogą samodzielnie sprawdzić jakość urządzenia przed zakupem. Ważne informacje zawiera etykieta efektywności energetycznej oraz karta produktu – dostępna zarówno fizycznie, jak i na stronie internetowej sprzedawcy. Kluczowe jest też, by etykieta zawierała dane dostawcy – producenta lub importera – co ułatwi ewentualne reklamacje.

UOKiK rekomenduje również korzystanie z bazy EPREL, czyli europejskiego rejestru produktów przeznaczonych do etykietowania energetycznego. W kategorii „ogrzewacze pomieszczeń” klienci znajdą dane techniczne oraz informacje o efektywności pomp ciepła. W przypadku nieprawidłowości urząd sugeruje zgłoszenie sprawy do Inspekcji Handlowej.

Ministerstwo klimatu ma czas do 15 lipca

Zgodnie z przepisami, Ministerstwo Klimatu i Środowiska ma czas do 15 lipca na udzielenie odpowiedzi na interpelację posłów. W oczekiwaniu na oficjalne stanowisko, wielu beneficjentów programu "Czyste Powietrze” pozostaje z pytaniami bez odpowiedzi – dlaczego ich rachunki nie spadają, a urządzenia nie działają zgodnie z zapewnieniami sprzedawców?   


Fot. Pompa ciepła/zdj. ilustracyjne

Red. 

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj12 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Gospodarka