DotCa DotCa
830
BLOG

Nie deptać trawników (w niedzielȩ) czyli filozofia rządzenia w PRL-u.

DotCa DotCa Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 38

image

Myślȩ że nie ma chyba bardziej komicznego a zarazem wstydliwego przykładu który by demonstrował tak obrazowo  wyższość system opartego na władzy “robotników i chłopów”.

Tabliczka z napisem “Nie deptać Trawników” towarzyszyła niemal każdemu trawnikowi na każdym nawet najmniejszym osiedlu które taki trawnik miało.  Nie wiem ile setek tysiecy czy milionów takich tabliczek było zainstalowanych w Polsce ale  powszechnym było istnienie wydeptanej w trawie scieżki  która powstawała  pomimo zakazu deptania. Scieżka taka powstawała rownolegle z powstawaniem nowego trawnika a te które były na trawnikach starych były tam od niepamiȩtnych czasów.

Scieżki były czȩsto zasiewane ponownie trawą przez Administracjȩ osiedla, po czym takiej ścieżki pilnował funkcjonariusz Milicji Obywatelskie w mundurze rozdając mandaty obywatelom których złapał na  łamaniu przepisu.  Jednak w pierwszym momencie kiedy Milicjant znikał ze swojego posterunku pilnowania scieżki, pojawiali siȩ przechodnie którzy wydeptywali scieżkȩ na nowo. W jeden dzień, scieżka była taka sama jak dzień przed posianiem trawy.

Kiedy pojawił siȩ  płot lub  bariera stawiana u wylotu i wlotu scieżki, to ludzie omijali przeszkodȩ, nadrabiajac kilka dodatkowych metrów po to żeby kontynuowac scieżka, zakazaną scieżką.

Konkluzją z tego przykładu jest to że Władza Ludowa, pomimo naprawdȩ dobrych i szlachetnych intencji jakie przyświecały poczuciu estetyki, to wojny o deptanie trawników nigdy z ludem nie wygrała. Lud sie nie poddał.

Czy można rządzic zakazami i nakazami i czy to działa? Prawo musi raczej być logiczne, praktyczne i nie może kreować sytuacji konfliktowej z naturalnymi  zachowaniami i oczekiwaniami  danego społeczeństwa.

DotCa
O mnie DotCa

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka