Na poczatek..
To konto z nazwiskiem mam juz od 2013 roku, od wrzesnia i od poczatku jest logowanie przez Facebook..
Nie mam pojecia, jak bedzie zorganizowany nowy salon, ale jesli chodzi o rejestracje i logowanie przez facebook, to przeciez jak ktos ma nik, pseudo i nie podpisuje postow i notek imieniem i nazwiskiem, to nadal tak zostanie (przypuszczam), jesli natomiast ktos ma pecha i popularne nazwisko (Nowak, Kowalski, itp..) i chce teraz zdekon spirowac sie, a kont Kowalskich i Nowakow jest million, to bedzie ich milion + jeden, a i tak liczy sie kod dostepu do konta na salonie i nie ma mowy o jakis « podmianach » (wprzypadku nika i pseudo), a nowy Nowak, czy Kowalski..
Co do jakis buntow, to ja sie nie pisze, bo juz stracilem raz (przez bunt) konto “RobertzJamajki” z naprawde dobrym dorobkiem i znajomymi. Buntowalem sie razem ze 100-ma osobami (na poczatku), chodzilo o protest przeciwko stronicowaniu i bodaj reklamom, oraz oczywiscie notkom “pilotowanym” (tak to nazwijmy).
Pare zlosliwych, wierszowanych, satyrycznych notek i szefostwo zwinelo bloga i jak do tej pory Roberto siedzi w lochach miejscowej Bastylii,
stronicowanie ma sie dobrze,
a ukryci pod kretynskimi nikami wazni goscie szefostwa trafiaja w debiucie na SG..
O tym buncie, to tak ku przestrodze..
Wtedy tez dotarlo do nas (zbuntowanych i nie), zesmy tylko marnym puchem wirtualnym, a punkt pierwszy nowego regulaminu, to:
Szefowa zawsze ma racje,
a jak nie ma, to patrz na punkt pierwszy..
Przypominam poza tym slynna sentencje (nie, nie Seneki) wspolwlasciciela (w swoim czasie) salonu, pana « Admina » Krawczyka:
“..jak sie nie podoba, to nikt nikogo tu nie zmusza do pisania..”
Bonne année..