autor: heyah; kampania reklamowa posługująca się wizerunkiem Lenina
autor: heyah; kampania reklamowa posługująca się wizerunkiem Lenina
dudzinski dudzinski
2075
BLOG

List otwarty ws. kampanii reklamowej Heyah- "Dawajcie Nawijajcie

dudzinski dudzinski Polityka Obserwuj notkę 4
List otwarty ws. kampanii reklamowej Heyah- "Dawajcie Nawijajcie"
 
Ostatnimi czasy przedstawiciel sieci telefonii komórkowej "Heyah" zorganizował kampanię reklamową pod nazwą "Dawajcie Nawijajcie" wykorzystując w niej wizerunek Władimira Iljicza Uljanowa, czyli Włodzimierza Lenina. 
 
Kim był ów człowiek?
 
Historycznie- przywódcą rewolucji bolszewickiej, autorem dużej liczby tekstów nt. ideologii komunistycznej, Przewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych Rosyjskiej Federacyjnej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej.
 
W skrócie- ludobójca, przestępca i jeden z największych zbrodniarzy XX wieku. Myślę, że o człowieku świadczą jego czyny, a nie otrzymany/zdobyty/nadany tytuł, stąd skrót jest bardziej adekwatny w ocenie owej osoby.
 
Żeby jednak nie być gołosłownym i nie oceniać nikogo pochopnie przytoczmy konkretne i faktyczne przejawy zbrodniczej działalności Włodzimierza Lenina. 
 
Po pierwsze- "ludobójca"- ilość zabitych Polaków za jego panowania liczy się w setkach tysięcy. W milionach natomiast ilość zabitych jego rodaków sprzeciwiających się głoszonej przez niego ideologii. Same cyfry i statystyki nie są w stanie oddać ogromu cierpienia jakie przyszło za panowania Lenina. Jeżeli przyjmiemy, że każda jednostka z tej olbrzymiej ilości przyniosła smutek i jednocześnie strach na jej najbliższe otoczenie, to każdy człowiek mający sumienie lub chociażby minimalne resztki człowieczeństwa, odczuje coś w rodzaju smutku, współczucia lub odrazy do ludzi za to odpowiedzialnych. W tym Włodzimierza Lenina.
 
Po drugie- "jeden z największych zbrodniarzy XX wieku"- ilość doznanego zła można zmierzyć ilością złamanych najbardziej podstawowych i niepodważalnych praw ludzkich tj. prawo do życia, prawo własności, wolności osobiste, sprawiedliwość i wiele innych. Tych praw za przyczyną owego osobnika zostało złamanych w niemożliwych do policzenia ilościach. To go stawia, pod tym względem u boku tych, którzy mogą się "poszczycić" podobnymi wynikami. Np. Adolfa Hitlera, Józefa Stalina... Są to zdecydowanie nazwiska, od których wieje grozą i są stawiane jako symbol XX- wiecznego zła. W każdym razie na pewno nie jako znak w towarowy telefonii komórkowej. I tu zadaję pytanie sieci Heyah- dlaczego Lenin, a nie np. Stalin lub Hitler?
 
Czyżby chodziło o wygląd zewnętrzny? Styl wąsów? Narodowość? Byłbym wdzięczny za konstruktywną odpowiedź.
 
Po trzecie- "przestępca"- komunizm jest przestępstwem, ludobójstwo jest przestępstwem, więc wynika z tego, że i Lenin był przestępcą.
 
Jestem pod ogromnym wrażeniem, niestety negatywnym. Pozwolę sobie je wyrazić pytaniem do Rady Reklamowej oraz KRRiTV: Jakim cudem, organy Państwa Polskiego (Rada Reklamowa i KRRiTV) dopuściły do tejże kampanii reklamowej? Do kampanii, w której człowiek, chcący zniszczyć Naród Polski oraz Państwo Polskie i zastąpić je państwem bolszewickim (w 1920 roku)? 
Lenin jest przedstawiony w trakcie tej reklamy, jako wesoły pan, który jest przedstawiany i tu użyję kolokwializmu, świetnie oddającego sens- "spoko koleś". Co tam, że jego zbrodnicza działalność przyniosła światu tyle zła... teraz zachęca ludzi do taniego i opłacalnego "nawijania". Czy to jest jakkolwiek moralne? Czy ze względu na pamięć i szacunek wobec ofiar komunizmu, nie powinniśmy przedstawiać go jako zbrodniarza? Czy takim podłym zabiegiem marketingowym chcemy zniszczyć spuściznę naszych przodków?
Użycie wizerunku Lenina w tej kampanii reklamowej uważam za hańbiące! Jest to jawny okaz braku poszanowania narodowych wartości, a przede wszystkim pamięci ludzi, którzy zginęli przez komunizm lub zostali w jego wyniku jakkolwiek pokrzywdzeni. 
 
Domyślam się, że firma Heyah chciała wywołać kontrowersję i zrobić rozgłos wokół własnej marki. To pokazuje jasno i dobitnie, że użycie tego typu symbolu w celu nagłośnienia usługi świadczy o przeroście formy nad treścią. A właściwie nad jakością. Można rzec: "Tonący chwyta się brzytwy". Cel został osiągnięty- rozgłos jest, ale jakim kosztem? 
 
W tym liście zachęcam do bojkotu usług firmy telekomunikacyjnej Heyah gdyż można tu doszukać się tandetnej jakości owych usług, skoro tylko w taki sposób dana marka potrafi osiągnąć rozgłos. Nie przez jakość, lecz kontrowersję.
 
Oprócz aspektów estetycznych, moralnych, etycznych, kontrowersyjnych i marketingowych pozostaje jeszcze kwestia prawna. Polskie prawo wyraźnie zabrania propagowania symboli odwołujących się do ideologii komunistycznej (patrz art. 256 Kodeksu Karnego oraz art. 13 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej).
Domagam się natychmiastowego zakazu publikacji materiałów reklamowych z tej kampanii oraz wymierzenia stosownej kary właścicielom marki Heyah- PTC S.A.za publikowanie treści odwołujących się do Lenina, dymisji członków Rady Reklamowej oraz KRRiTV, którzy pozwolili na pojawienie się w przekazie telewizyjnym danej treści.
 
Kończąc już mój list otwarty, pozwolę sobie dobitnie zaapelować do Was szanowni czytelnicy- miejsce przestępców jest w więzieniach i na najczarniejszych kartach historii, a nie w popkulturze, kampaniach reklamowych czy też ogólnie pojętej sferze publicznej. Dlatego bojkotujmy usługi firmy Heyah. Nie dajmy zarobić ludziom, którzy promują przestępców!
 
Marek Dudziński
 
dudzinski
O mnie dudzinski

Tyle się mówi, tyle się pisze, ale zazwyczaj ciągle o tym samym. Niech ten blog będzie odskocznią od tego co głosi się w tak zwanym "wszędzie". Serdecznie zapraszam :)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka