Treść listu lekarzy Porozumienia Podkarpackiego zrzeszonych w Porozumieniu Zielonogórskim. Przekaz jest bardzo jasny. Dobrem wspólnym (lekarzy i pacjentów) jest zdrowie i bezpieczeństwo obywateli. Zostały one zagrożone w wyniku nieodpowiedzialnych działań Arłukowicza, reprezentującego MZ i Rząd RP.
"W efekcie skrajnej nieudolności, połączonej z bezpardonową butą, ministra Bartosza Arłukowicza
zostaliśmy zmuszeni do zamknięcia naszych praktyk i przychodni w zakresie podstawowej opieki
zdrowotnej przed własnymi pacjentami.
Ta dramatyczna decyzja wynika z konieczności przywrócenia bezpieczeństwa pełnienia naszych
obowiązków zawodowych, oraz odpowiedzialności za zdrowie i życie naszych podopiecznych, którzy nam je powierzyli.
Bezpieczeństwo nasze i naszych pacjentów zostało zniszczone w wyniku wprowadzania w
podstawowej opiece zdrowotnej tzw. pakietów onkologicznego i kolejkowego, które zostały
opracowane przez ministra Arłukowicza z pogwałceniem wszystkich reguł dialogu społecznego,
wbrew negatywnym opiniom środowisk i autorytetów medycznych.
Skazani zostaliśmy na potworny chaos, biurokrację oraz dezorientację naszych pacjentów i nas
samych.
Równoczesne zwiększenie zakresu naszej odpowiedzialności o wszystkich pacjentów z problemami dermatologicznymi, okulistycznymi oraz wymagających diagnostyki onkologicznej,
a także pacjentów czekających dotąd miesiącami na wizytę do lekarza poradni specjalistycznej z
chorobami tarczycy i płuc spowoduje, że i tak już nadmiernie przeciążeni pracą staniemy się
całkowicie niezdolni do jej wykonywania zgodnie z zasadami sztuki lekarskiej. Nie możemy się zgodzić na dalsze zmniejszanie średniego czasu wizyty z obecnych 10 minut do kilku, zamiast koniecznego zwiększenia do 15 minut w podstawowej opiece zdrowotnej !!!
Jak można w tak krótkim czasie diagnozować pacjentów z podejrzeniem choroby nowotworowej
albo leczyć przewlekle chorych w sposób odpowiedzialny?
Zmuszanie nas do tego przez ministra Arłukowicza jest sprzeczne ze wszystkimi regułami zdrowego rozsądku i państwa prawa.
Minister Zdrowia ma konstytucyjny obowiązek do zapewnienia pacjentom opieki zdrowotnej
zgodnej z wymogami aktualnej wiedzy medycznej, a nie do stwarzania jej pozorów i to naszym
kosztem !!!
Nie możemy się na to zgodzić i w odpowiedzialności za zdrowie i życie naszych pacjentów oraz nas samych domagamy się zaprzestania nieodpowiedzialnych i konfrontacyjnych działań ministra
Arłukowicza."
Oświadczenie rzecznika Pozrozumienia Zielonogórskiego jest jeszcze bardziej emocjonalne. Świadczy to o jednym- determinacja jest ogromna, a zasięg ogólnopolski.
Poniżej cytat z oświadczenia PZ z 5 stycznia 2015.
"
Ostatnim politykiem, który postanowił zlikwidować legalnie działającą organizację związkową w Polsce był generał Jaruzelski. Idąc w jego ślady Arłukowicz chce zniszczyć Porozumienie Zielonogórskie…
Minister kierując się osobistą ambicja polityczną za wszelką cenę usiłuje postawić na swoim. Kosztem nadgodzin pracowników NFZ, kosztem instytucji mających zapewnić bezpieczeństwo obywateli w sytuacjach nadzwyczajnych. Kosztem zdrowia naszych pacjentów.
Minister powtarza kłamstwa, które już wielokrotnie obnażaliśmy."
Po tym już nie będzie raczej spotkań z ministrem A.