Dzialkowicz Dzialkowicz
138
BLOG

Bogactwo naszych ogrodów

Dzialkowicz Dzialkowicz Hobby Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

O tym, jak wielkim bogactwem jest ziemia, świadczą ogromne ilości "masy zielonej" wywożone z ogrodów działkowych co kilka dni "na śmietnik" i jeszcze za to płacimy ogromne kwoty. Co dalej dzieje się z tą biomasą, która kiedyś była kompostowana ?

Uważam, że ktoś korzysta z przymusu prawnego i zapewnił sobie produkt do wywożenia po wsze czasy. Ziemia produkuje ogromną ilość masy zielonej, która nie zostaje skonsumowana wprost. Są to gałęzie drzew i krzewów owocowych, które należy usuwać systematycznie.

Do Polski sprowadzamy z krajów Europy Zachodniej ogromne ilości warzyw i owoców, które dojrzewają w przechowalni owoców. Są one produkowane w sztucznym środowisku, na substracie glebowym, odżywiane chemicznie tworzonymi substancjami z podawaniem przez dozowniki sterowane pracą komputera. Tak produkowana żywność ma wartość znikomą, ale jest tak tania, że produkt naturalny jest niebotycznie drogi w sytuacji, kiedy przemysł zagraniczny przejął polską gospodarkę i nabywca, czyli społeczeństwo ma problemy z uzyskiwaniem wynagrodzenia na poziomie gwarantującym egzystencje rodziny na właściwym poziomie.

Tutaj pęd za zyskami doprowadził do sytuacji, w której naturalny proces produkcji ogrodniczej został zakłócony. Przede wszystkim wartość pracy włożonej w produkcje ogrodniczą jest nieadekwatny do ceny jednostkowej produktów. Praca włożona we własny ogród jest ogromna przy jednocześnie bardzo niskiej cenie artykułu podobnego dostępnego w sklepie. Powoduje to nieopłacalność wykorzystania ogrodu jako źródła produkcji żywności. W tej sytuacji ogród produkuje ogromną ilość masy roślinnej w postaci zbędnej - gałęzi, skoszonej trawy czy też chwastów usuwanych z ogrodu.

Przy normalnym wykorzystaniu ogrodu produkcja spożywcza byłaby większa a nadwyżka masy roślinnej byłaby kompostowana w celu użyźnienia grządek z warzywami. Trawniki jeszcze potrafią wytworzyć substancję odżywczą na potrzeby odtworzenia się, ale za kilka lat ziemia zostanie wyjałowiona... Dzisiaj surowiec na kompost wywozimy i jeszcze płacimy za to. Ktoś na transporcie tej "masy zielonej" bierze ogromną kasę i sama masa organiczna dla niego jest śmieciem niegodnym uwagi. Stąd na wysypisku masy organicznej prawdopodobnie już nie dzieje się nic, bo kto jeszcze potrzebuje nawóz organiczny, skoro nawozy chemiczne produkowane w skali przemysłowej są dużo tańsze...

image

/.../ Kompost to znakomity nawóz naturalny. Nawozi ziemię w ogrodzie i poprawia jej strukturę. Zamiast wyrzucać resztki organiczne, składujmy je na kompostowniku. /.../ Pryzma kompostowa czy kompostownik /.../, https://www.wymarzonyogrod.pl/pielegnacja-ogrodu/podlewanie-roslin-nawozenie-roslin/kompost-i-kompostowniki-jak-przygotowac-kompost,15_1535.html


Jak długo jeszcze będzie trwało to barbarzyństwo, ten gwałt zadawany naturze ?

W praktyce masa organiczna pozwala na ułożenie warstwy żyznej dla celów uprawy roślinnej wprost na betonie... a po sezonie uprawowym zużyty humus może być wymieniony na "nowy"...

Kompostowanie masy zielonej jest racjonalnym wykorzystaniem bogactwa naszych ogrodów. Jest to samoodnawiająca się masa użyźniająca glebę i poprawiająca jej strukturę. A produkcja naturalna artykułów spożywczych chroni nas przed chorobami powodowanymi przemysłowym wytwarzaniem żywności.

Działkowcom oferuje się "kompost ogrodowy" w cenie 6 do 20 zł za opakowanie około 15 litrów. Ale to działkowicz płaci za wywóz masy organicznej służącej do produkcji tego kompostu z własnej kieszeni ogromne kwoty...


https://www.google.pl/search?q=kompost+ogrodowy&ie=utf-8&oe=utf-8&client=firefox-b&gfe_rd=cr&ei=kPyPWdLxMbHi8AfOxaHgCg





Dzialkowicz
O mnie Dzialkowicz

Lubię dobre towarzystwo

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości