Świadomy konieczności zapobieżenia niezagrażającemu nam kryzysowi, administrujący Zieloną Wyspą na Mapie EuropyTM premier Milionów PolakówTM, udzielił wczoraj ojcowskiej reprymendy prezesom Otwartych Funduszy Emerytalnych.
W ciepłych, choć momentami również cierpkich słowach, pouczył zebranych tłumnie łasych na sute profity kapitalistów, że priorytetem ich działań powinien być zawsze emeryt – jeszcze pracujący i aktualnie już niepracujący człowiek pracy.
Czerpiący krociowe zyski ze składek zasługujących na cud gospodarczy obywateli szefowie OFE, słowa premiera przyjęli ze spokojem i zrozumieniem. Nie oponowali, ponieważ wiedzieli doskonale, że żelaznej logice tego wykładu nie sposób zaprzeczyć. Byli wyraźnie wzruszeni słysząc, że potraktowano ich w tak poważny, partnerski sposób.
Imponujący nietuzinkową wiedzą ekonomiczną i zadowolony z posłuchu jakim się cieszy, premier władczym spojrzeniem uciszył rwące się do gromkich oklasków dłonie prezesów i dając wyraźnie do zrozumienia, że lepiej żeby nie musiał tu wracać - wyszedł. W zgodnej opinii jego doradców, spotkanie to zakończyło się wielkim sukcesem.
Dlatego już teraz planowane są kolejne.
Na początek z prezesami koncernów paliwowych, producentami żywności, hodowcami bydła, trzody chlewnej i drobiu, rybakami. Jednym słowem wszystkimi, od których zależą ceny
podstawowych dla ludzi niezamożnych produktów. W końcu oni również muszą zrozumieć, że tak jak
miłość ważniejsza jest niż władza, tak samo dobro konsumenta ważniejsze jest niż źle rozumiana płynność finansowa, czy też tak zwany rachunek ekonomiczny.
A poza tym zatruty muchomorem chłopiec czuje się coraz lepiej.
"Dzierzba mimo bliskiego pokrewieństwa z wróblami, sikorami czy kanarkami, zachowuje się jak ptak drapieżny. Aktywnie poluje na duże bezkręgowce (głównie owady) oraz drobne płazy, gady, ssaki, a nawet inne gatunki ptaków. Po złapaniu zdobyczy często nie zjada jej od razu, lecz zawiesza na kolczastych krzewach, drutach lub wkład między rozwidlenia gałęzi drzew."
Tak powstają tzw. spiżarnie dzierzb.
ADRES E-MAIL
- Czy już Ci pisałem, że to oto miejsce jest symbolem mojej niezależności i wiary w wolność jednostki?
- Jakieś pięćdziesiąt razy... /Veszett a világ/
motto: Mówisz, że chcesz zostać pisarzem, to po prostu zwykły egoizm; chcesz wyróżnić się spośród marionetek i zostać ich animatorem. W istocie nie ma różnicy między tym, co chcesz robić, a malowaniem się kobiet... /Abe Kobo. Kobieta z wydm./
motto2: W każdej epoce, w każdym kraju zawsze istniały dwa stronnictwa: reakcji i postępu./Maurice Druon. Król z Żelaza/
Ludzie najczęściej stają się biegaczami, ponieważ tak ma być./O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu. Haruki Murakami/
spiritus flat ubi vult
Zapraszam do zwiedzania mojej spiżarni
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka