Pan Norbert Maliszewski napisał dzisiaj w swojej notce między innymi coś takiego:
„Zamiast uroczystości przypominającej wielkość Solidarności odbył się partyjny wiec. Obserwowaliśmy gwiazdorskie spóźnienie Jarosława Kaczyńskiego i aplauz, który w tego rodzaju uroczystościach powinien być zarezerwowany nie dla prezesa partii, ale dla przywódcy ruchu społecznego z 1980 roku. Były też gwizdy, buczenie na widok premiera i prezydenta.”
Powyższy cytat jest częścią próby szerszego spojrzenia na konsekwencje tych wydarzeń i nie chcę w tym miejscu polemizować z panem Maliszewskim. Mniejsza już z lekko kuriozalnym stwierdzeniem, że "a
plauz powinien być zarezerwowany". Niech już będzie. Wyróżniłem ten fragment z tego powodu, że w uzupełnieniu swojej notatki (pierwszy komentarz) autor
dopisał:
„Rozumiem, że dużą część salonowiczów ta notka będzie irytować. Proszę zrozumieć tę perspektywę. W polskiej polityce wyjątkowo istotna jest polityka symboliczna. Jej analiza dotyczy wyobrażeń, poglądów, opinii społeczeństwa na poziomie ogólnym, podstawowych skojarzeń. Te zaś mają większy wpływ na decyzje wyborców niż prawda historyczna / jakakolwiek by ona byla, pzdr NM”
Skoro więc wyobrażenia, poglądy i opinie społeczeństwa na poziome ogólnym mają w Polsce tak duży wpływ na decyzje wyborców, to nie powinno chyba nikogo dziwić, że tak emocjonalnie zareagowano. W tym akurat przypadku witając Jarosława Kaczyńskiego owacjami, a gwizdami i buczeniem premiera i prezydenta.
Po prostu uczestnicy zjazdu pokazali, że niezależnie od tego, jak brzmi aktualnie promowana „prawda historyczna”, tutaj i teraz bardziej liczy się dla nich PiS i Kaczyński niż Platforma
Tuska, Komorowskiego i Palikota.
"Dzierzba mimo bliskiego pokrewieństwa z wróblami, sikorami czy kanarkami, zachowuje się jak ptak drapieżny. Aktywnie poluje na duże bezkręgowce (głównie owady) oraz drobne płazy, gady, ssaki, a nawet inne gatunki ptaków. Po złapaniu zdobyczy często nie zjada jej od razu, lecz zawiesza na kolczastych krzewach, drutach lub wkład między rozwidlenia gałęzi drzew."
Tak powstają tzw. spiżarnie dzierzb.
ADRES E-MAIL
- Czy już Ci pisałem, że to oto miejsce jest symbolem mojej niezależności i wiary w wolność jednostki?
- Jakieś pięćdziesiąt razy... /Veszett a világ/
motto: Mówisz, że chcesz zostać pisarzem, to po prostu zwykły egoizm; chcesz wyróżnić się spośród marionetek i zostać ich animatorem. W istocie nie ma różnicy między tym, co chcesz robić, a malowaniem się kobiet... /Abe Kobo. Kobieta z wydm./
motto2: W każdej epoce, w każdym kraju zawsze istniały dwa stronnictwa: reakcji i postępu./Maurice Druon. Król z Żelaza/
Ludzie najczęściej stają się biegaczami, ponieważ tak ma być./O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu. Haruki Murakami/
spiritus flat ubi vult
Zapraszam do zwiedzania mojej spiżarni
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka