Z Internetu
Z Internetu
Dziobaty Dziobaty
3101
BLOG

Biden contra Putin - kto zwycięży Peryklesa w bezpośredniej walce

Dziobaty Dziobaty USA Obserwuj temat Obserwuj notkę 110

                                               Biden  żadnym Peryklesem nie jest. Putin też nie (ludowe greckie przysłowie)

Wszystko zaczęło się od dzisiejszego (dla mnie całkiem porannego) artykułu na Salon24 news, napisanego na podstawie doniesień PAP... W miarę upływu dnia, medialnych artykułów i komentarzy przybywało.

Salon24 news -

“Biden grozi Putinowi. Sugeruje, że prezydent Rosji wspierał kandydaturę Trumpa”.

Artykuł miał ponad 1000 otwarć, zaczynam od niego, bo choć jest krótki, daje początek dalszym i bardziej rozwiniętym relacjom.

Biden: Putin jest zabójcą. Kreml: Relacje USA i Rosji są "bardzo złe".

„Władimir Putin dążył do zmanipulowania kampanii wyborczej w USA tak, by wygrał Donald Trump? Tak twierdzi prezydent Joe Biden.

W wywiadzie dla programu "Good Morning America" telewizji ABC News Biden podkreślił, że Putin musi ponieść konsekwencje za próby wpłynięcia na wynik głosowania. Pytany o to, jakie kroki podejmie Waszyngton, odparł: "Wkrótce zobaczycie". Prezydent USA dodał, że uważa, iż Putin jest zabójcą i nie sądzi, by "miał duszę" - relacjonuje agencja Reutera...”

W artykule Salon24 news, jeszcze trochę informacji na temat.


Później znalazłem artykuł na Newsmax@news, napisany na podstawie doniesień AFP, z komentarzem – „Putin Furious, Recalls Ambassador After Biden Calls Him ‘Killer’ “.

„Russia Recalls Envoy After Biden Says 'Killer' Putin Will 'Pay the Price' ”

Wednesday, 17 March 2021 05:30 PM

“Russia called its U.S. ambassador back to Moscow for consultations on Wednesday after Joe Biden described Vladimir Putin as a "killer" who would "pay a price" for election meddling, prompting the first major diplomatic crisis for the new American president.”

“Rosja wezwała swojego ambasadora USA z powrotem do Moskwy na konsultacje w środę po tym, jak Joe Biden nazwał Władimira Putina "zabójcą", który „zapłaci cenę"za wtrącanie się w amerykańskie wybory; co doprowadziło do pierwszego poważnego kryzysu dyplomatycznego dla nowego amerykańskiego prezydenta.

W wywiadzie dla ABC News Biden został zapytany o raport amerykańskiego wywiadu mówiący, że rosyjski przywódca próbował zaszkodzić jego kandydaturze w wyborach w listopadzie 2020 roku i promować Donalda Trumpa.

"Zapłaci cenę", powiedział 78-letni Biden. "Wkrótce się przekonacie".

Zapytany, czy uważa, że Putin, który został oskarżony o zlecenie zatrucia lidera opozycji Aleksieja Nawalnego i innych rywali, jest "zabójcą", Biden powiedział: "tak uważam".

Komentarze zostały wyemitowane po tym, jak Departament Handlu USA ogłosił zaostrzenie ograniczeń eksportowych nałożonych na Rosję na początku tego miesiąca, jako karę za zatrucie Nawalnego.

Rosja zareagowała wzywając swojego wysłannika do domu; ale podkreśliła, że chce zapobiec "nieodwracalnemu pogorszeniu" stosunków USA-Rosja.

"Rosyjski ambasador w Waszyngtonie, Anatolij Antonow, został wezwany do Moskwy na konsultacje prowadzone w celu przeanalizowania tego, co należy zrobić i gdzie iść w kontekście więzi ze Stanami Zjednoczonymi" - napisało w oświadczeniu rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych .

W Waszyngtonie Departament Stanu odnotował rosyjski ruch i powiedział, że Stany Zjednoczone będą "współpracować z Rosją w sposób, który zabezpiecza amerykańskie interesy".

"Pozostajemy świadomi wyzwań, które stwarza Rosja", powiedziała zastępczyni rzeczniczka prasowego Jaliny Porter - "Nawet jak współpracujemy z Rosją, aby rozwijać interesy USA, będziemy w stanie pociągnąć Rosję do odpowiedzialności za wszelkie jej szkodliwe działania."

Biden powiedział ABC, że miał "długą rozmowę" z Putinem po objęciu urzędu w styczniu i zna go "stosunkowo dobrze".

"Rozmowa zaczęła się, ja powiedziałem: 'Znam cię i ty znasz mnie. Jeśli ustalimy, że źle się stało, to bądź przygotowany", powiedział Biden.

Wypowiedź wyraźnie kontrastuje z konsekwentną odmową Trumpa, aby powiedzieć coś negatywnego na temat rosyjskiego prezydenta.

W 2017 roku w wywiadzie dla Fox News Trump został zapytany o to, że Putin jest "zabójcą". "Jest wielu morderców", odparł Trump - "Myślicie, że nasz kraj jest bez winy?"

Biden powiedział, że pomimo jego opinii o rosyjskim przywódcy, "są miejsca, w których współpraca leży w naszym wspólnym interesie".

"Dlatego odnowiłem z nim umowę START", powiedział o traktacie nuklearnym. "Stało się to, w przeważającej mierze w interesie ludzkości, bo zmniejszamy perspektywę wojny jądrowej."


Rozwinięcie tego tematu jest w dalszym ciągu artykułu Newsmax@News.

"Poznaj drugą stronę -

W wywiadzie dla ABC News, prowadzący rozmowę George Stephanopoulos, przypomniał Bidenowi, że kiedyś powiedział Putinowi, że "nie ma duszy".

"Powiedziałem mu to, tak!... A jego odpowiedź brzmiała: "Rozumiemy się nawzajem", potwierdził Biden.

Biden powiedział, że nauczył się mieć do czynienia z "wielką liczbą" światowych przywódców podczas trwającej prawie pięć dekad kariery politycznej, w tym ośmiu lat jako wiceprezydent – stwierdził też, że najważniejsze jest "poznanie drugiego faceta".

Spiker niższej izby parlamentu Rosji potępił Bidena za zgodę na opis Putina jako "zabójcy".

"Biden obraził obywateli naszego kraju," powiedział w Dumie mówca Vyacheslav Wołodin. "Ataki na Putina są atakami na nasz kraj."

Kreml w środę również stanowcza odrzucił amerykańskie oskarżenie, że Rosja wpływała na „ infrastrukturę wyborczą” podczas amerykańskich wyborów w 2020 roku.

"Jest to absolutnie bezpodstawne", powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Peskow przypominając, że już wtedy rozważano nowe sankcje wobec Moskwy.

Według amerykańskiego wywiadu, Putin i inni wyżsi urzędnicy "byli świadomi i prawdopodobnie kierowali" operacją Rosji, aby zachwiać głosowanie na korzyść Trumpa.

Stwierdzono jednak, że wyniki wyborów nie nie zostały naruszone.

Rosja stanęła w obliczu zarzutów o wtrącanie się w wybory w USA już w 2016 roku, za rozpoczęcie kampanii w mediach społecznościowych w celu zwiększenia szans kandydatury Trumpa i zdyskredytowania jego przeciwnika Hillary Clinton.

Po zwycięstwie Bidena nad Trumpem, Putin był jednym z ostatnich światowych przywódców, którzy pogratulowali nowo wybranemu demokratycznie prezydentowi.

Napięcia między byłymi rywalami zimnej wojny wzrosły w ostatnich miesiącach w związku z zarzutami hakerskimi i żądaniami Waszyngtonu, aby Rosja uwolniła Nawalnego.

Departament Handlu oświadczył, że podjęte kroki uniemożliwiają eksport do Rosji większej liczby elementów elektronicznych, w tym niektórych technologii, oprogramowania i elementów urządzeń; ze względu na "zagrożenie bezpieczeństwa narodowego."

Wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow powiedział RIA Novosti, że takie ruchy nie zwiększają "szans na normalizację więzi."

"W każdym razie odpowiedzialność za dalsze pogorszenie stosunków rosyjsko-amerykańskich w pełni spoczywa na Stanach Zjednoczonych", powiedział Riabkow.

Najnowsze sankcje dodają się do amerykańskich sankcji już nałożonych na Moskwę od aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku."


Kolejny artykuł z Newsmax@World, na podstawie relacji Agencji Reuters.

Thursday, March 18, 2021

“Putin offers Biden public talks after U.S. president says he thinks he is a killer”

"Putin proponuje Bidenowi rozmowy po tym, jak prezydent USA mówi, że uważa go za zabójcę"

MOSCOW (Reuters) - "President Vladimir Putin said on Thursday he and U.S. President Joe Biden should hold talks in coming days that would be broadcast live, after Biden said he thought the Russian leader was a killer and bilateral ties sank to a new post-Cold War low."

Prezydent Władimir Putin powiedział w czwartek, że on i prezydent USA Joe Biden powinni prowadzić rozmowy w najbliższych dniach, które będą transmitowane na żywo; po tym jak Biden powiedział, że uważa rosyjskiego przywódca za zabójcę, i że dwustronne więzi opadły do najniższego stanu od zimnej wojny.

Putin, przemawiając wcześniej w telewizji w czwartek, zjadliwie odpowiedział na uwagi Bidena z komentarzem, że "warto go lepiej poznać."

Putin powiedział, że po raz ostatni rozmawiał z Bidenem telefonicznie na prośbę prezydenta USA 26 stycznia, ale teraz zaproponował, aby odbyli kolejną rozmowę, w piątek lub poniedziałek, która odbędzie się za pomocą łącza wideo i będzie transmitowana na żywo.

"Chcę zaoferować prezydentowi Bidenowi kontynuowanie naszej dyskusji, ale pod warunkiem, że zrobimy to na żywo, online, bez żadnych zmian i opóźnień, ale w otwartej, bezpośredniej dyskusji", powiedział Putin, zapytany w wywiadzie telewizyjnym o komentarze Bidena. 

Putin powiedział, że jest gotów omówić dwustronne stosunki ze Stanami Zjednoczonymi, a także inne kwestie; takie jak konflikty regionalne, "jutro lub, powiedzmy, w poniedziałek" dodając, że w weekend będzie miał przerwę, gdzieś w rosyjskiej Tajdze.

Sugerując, że Biden był obłudny w swoich uwagach, Putin powiedział, że każde państwo musi zmagać się z "krwawymi wydarzeniami" i dodał, że Biden oskarża rosyjskiego przywódcę o coś, co sam zawinił.

Krótko przed wystąpieniem Putina, jego rzecznik powiedział, że komentarze Bidena pokazały, że nie jest zainteresowany ustaleniem więzi z Moskwą, które są napięte po uwięzieniu opozycyjnego polityka Aleksieja Nawalnego.

Biden szybko przedłużył kluczowy pakt nuklearny z Rosją START po objęciu urzędu w styczniu. Ale jego administracja powiedziała, że jego warunki będą trudniejsze dla Moskwy niż Waszyngton stawiał podczas kadencji Donalda Trumpa, który angażował się tylko wtedy, gdy istniały wymierne korzyści dla Stanów Zjednoczonych.

Konstantin Kosaczow, wiceprzewodniczący izby wyższej parlamentu, powiedział, że przy zaistniałych okolicznościach odwołanie przez Moskwę jej ambasadora było jedynym rozsądnym krokiem do zrobienia.

"Tego rodzaju oceny (przez Bidena) z ust męża stanu takiej rangi, nie są dopuszczalne", nazywając to przełomowym momentem w stosunkach USA-Rosja.


Kolejny artykuł w NewsmaxWorld, na podstawie relacji Bloomberg News.

“Putin to Biden on Killer Insult: 'It Takes One to Know One' “

Thursday, 18 March 2021 10:25 AM

“Russian President Vladimir Putin fired back at American counterpart Joe Biden’s accusation that he’s a killer, saying "it takes one to know one” as he insisted the U.S. will have to take Russia’s interests into account despite insults.”

Prezydent Rosji Władimir Putin odpalił na oskarżenia amerykańskiego odpowiednika Joe Bidena że jest zabójcą, mówiąc, że "trzeba go znać" dodając, że US będą musiały wziąć pos uwagę interesy Rosji.

Idiom „it takes one to know one”, w kontekście wypowiedzi należy tłumaczyć na „trafił swój na swego”, lub „trafiła kosa na kamień”.

"Chciałbym mu powiedzieć - życzę dobrego zdrowia", powiedział Putin w czwartek, poproszony o odpowiedź podczas telewizyjnej wideokonferencji z okazji rocznicy aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku.

Powiedział też, że Moskwa będzie nadal współpracować z Waszyngtonem w obszarach będących przedmiotem wspólnego zainteresowania, nawet jeśli istnieją ostre, nawet biologiczne różnice między Rosjanami i Amerykanami.

"Chociaż myślą, że jesteśmy tacy sami jak oni, jesteśmy różnymi ludźmi, mamy inny kodeks genetyczny i kulturowo-moralny", powiedział Putin, powołując się na niewolnictwo i użycie przez USA broni jądrowej podczas II wojny światowej.

"Ale wiemy, jak bronić własnych interesów i będziemy z nimi współpracować, ale w tych obszarach, w których jesteśmy zainteresowani i na warunkach, które uważamy za korzystne dla nas. I będą musieli się z tym liczyć."

Inni rosyjscy urzędnicy rozmawiali ostrzej, ale nic nie wskazywało na to, że Kreml zamierza wyjść poza swoją pierwotną reakcję na odwołanie swojego ambasadora z Waszyngtonu.

Konstantin Kosaczow, wicemarszałek wyższej izby parlamentu Rosji, zażądał od Bidena przeprosin za jego "chamskie" zarzuty. Uwaga prezydenta USA jest "przełom" w stosunkach i "nie do przyjęcia w każdych okolicznościach", napisał w czwartek Kosaczow na Facebooku.

Reakcja Putina pokazała, że nie ma ochoty iść drogą eskalacji" - powiedział Andriej Kortunow, szef założonej przez Kreml Rosyjskiej Rady do Spraw Międzynarodowych.

Rubel spadł w stosunku do dolara po czwartkowych komentarzach Putina, tak samo jak inne waluty rynków wschodzących.

„Rosyjskie próby legitymizacji aneksji Krymu z Ukrainy "nie są i nie będą uznawane", oświadczyli w czwartek ministrowie spraw zagranicznych Grupy Siedmiu czołowych demokracji, która wydaliła Rosję ze swoich szeregów w związku z kryzysem. „G-7 "pozostaje w pełni zaangażowana w wdrażanie sankcji" wobec Krymu i poparcia Rosji dla separatystów w konflikcie we wschodniej Ukrainie.

Pomimo konfliktu, USA i Rosja nadal współpracują, aby przekonać rząd afgański do dzielenia się władzą z talibami na międzynarodowej konferencji w Moskwie. Specjalny wysłannik USA do Afganistanu, Zalmay Khalilzad, uczestniczył w czwartkowych rozmowach prowadzonych przez Rosję, w których uczestniczyli przedstawiciele walczących stron afgańskich, a także mocarstw regionalnych.

Wielu urzędników w rządzie Putina i współpracowników rosyjskiego przywódcy żyje pod amerykańskimi sankcjami z powodu poprzednich rund kar za ingerencję w wybory, ataki na przeciwników politycznych i aneksję Krymu.

 I jeszcze coś - wieczorem znalazłem w Reclaiming America  Notes. Notka była złośliwie komentowana na sieci.

Breaking911

Thu, March 18, 2021, 8:32 PM

BREAKING: Russian President Vladimir Putin has challenged President Biden to a live debate -ABC

PUTIN: “I want to propose to President Biden to continue our discussion, but on the condition that we do it basically live, as it’s called. Without any delays and directly in an open, direct discussion”

8:32 PM · March18, 2021

Notka doczekała się wielu, złośliwych dla Bidena komentarzy.

Czytająć stanowiska obu stron konfliktu, można by do licznych komentarzy medialnych i wypowiedzi wielu prawdziwych i rzekomych „autorytetów”, niejedno dodać...

Dlaczego ataki administracji Bidena na Putina wyraźnie się wzmagają?

Pytanie dla wielu jest bezsensowne – Putin jest od dawna „bad guy”... ; niemniej, cała sprawa ma drugie, trzecie, czwarte, a nawet piąte dno, których media w ogóle nie dotykają...

Formułowanie jakichkolwiek wątpliwości wywołuje wzburzenie dziennikarzy i komentatowrów w mediach amerykańskich... Również w Polsce, Putin jest „be” i powinien odejść.

Co na konflikcie Biden - Putin może zyskać Polska?... A co może stracić?... Czy w ogóle może coś zyskać?

Pytania – jak i kiedy Putin ma odejść, pozostają otwarte... Polacy czekają, ale na co czekają?

Niektórzy zainteresowani są przekonani, że Putin jest silną kartą w międzynarodowej grze o zbalansowanie nierównowagi „USA – Chiny”...

Jak niezbalansowanej i dlaczego próbują przekonać z przeciwnych stron, entuzjaści i przeciwnicy teorii spiskowych.

Do tego wszystkiego jeszcze "teorie spiskowe"... Aż tak daleko @dziobaty zaszedł?

Ano, zaszedł...Na dzisiaj, widzę solidną konstrukcję czworoboku: Biden – Putin – Teorie Spiskowe – Amerykańska Rewolucja...

Czworoboku - kwadratu albo rombu; raczej rombu, bo ma kąty ostre... O tym czworoboku z wkładką będę przekonywał. Bo wkładka jest, w dodatku solidna.

Bo gdzieś tam, w środku - plącze się Trump... Wiele rzeczy się z nim plącze i plączą się opinie – rewolucjonista on, czy kontr-rewolucjonista może?... Nade wszystko wynika, że Putin i Trump, to druhy serdeczne!... Czy w Rosji też będzie rewolucja?

Kto w tej grze ugra więcej – Biden czy Putin?

To bardzo ciekawe, czy Putin poradzi sobie z Bidenem; na ringu albo w bezpośredniej debaci telewizyjnej. Walka ma się odbyć w Atenach, Grecja... Stawką - globalna demokracja... Zdecydowanie większe szanse ma Biden, bukmacherzy stawiają na Bidena.

Putin jest niewysoki, raczej nieśmiały i ostatnio przygaszony... Niewysoki. Słabo sobie radzi z kamerami telewizyjnymi, mruży oczy... Walczy nieczysto. Udawanie Greka zdecydowanie mu nie wychodzi.

Biden przeciwnie – jest elokwentny i pewny siebie, co demonstruje w licznych wystąpieniach telewizyjnych. Oczy ma zawsze szeroko otwarte i nikogo się nie boi... Wysportowany. Na ringu ustawicznie podskakuje... W porywach, dużo może. Greka udawać nie musi, bo czysty Grek.

Słychać jednak już wiele chichotków i chichotek, że Biden może się stać „chłopcem do bicia” i pierwszą ofiarą pożartą przez Rewolucję... To wersja wg. teorii spiskowej z magla.

To, że Biden jest w biznesie "Rewolucja" wywołuje wiele wątpliwośći, ale jako lekko-półśredni zawodnik, może na rigu wiele rund przetrwać i zmienić swiat. Co grek, to Grek... To wersja zdecydowanych przeciwników teorii spiskowych.

Jak coś pójdzie nie tak, z koronawirusem albo polityką zagraniczną, będzie na niego; dostanie k.o. albo dyskwalifikację, bo sędziowie zadecydują w słusznej sprawie... Widzowie pokrzyczą itrochę się poślinią się,ale tak już już zostanie...To wersja obu zwaśnionych stron.

Biden reprezentuje nową Administrację, ale nawet prezydenta USA można wymienić... O tym marzą wszyscy.

Musi być jak trzeba i będzie jak trzeba.


P.S. Peryklesowi, twórcy demokracji - w brew!


Dziobaty
O mnie Dziobaty

Żwawy w średnim wieku, sędziwy też. Katolicki ateista, Cutting-edge manipulator należyty. Przyjmuję w środy i czwartki, bez kolejki.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka