W ciemnej dolinie też mieszka Bóg. W dobrych czasach, i złych czasach. Jest na to psalm, czyli lekarstwo na lęk :)
"Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach" - to oznacza, że chociaż wiedzie przez ciemność - jest to właściwa ścieżka. Tak ma być i to jest zgodne z planem.
Trzeba to tylko wytrzymać.
Psalm 23:
Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego.
2 Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć: 3 orzeźwia moją duszę.
Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach przez wzgląd na swoje imię.
4 Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną.
Twój kij i Twoja laska są tym, co mnie pociesza. 5 Stół dla mnie zastawiasz wobec mych przeciwników; namaszczasz mi głowę olejkiem; mój kielich jest przeobfity.
6 Tak, dobroć i łaska pójdą w ślad za mną przez wszystkie dni mego życia i zamieszkam w domu Pańskim po najdłuższe czasy.