Wiadomość podaje, że podczas mszy w archikatedrze warszawskiej zasłabł prowadzący ją kard. Nycz, a mszę kontynuował ks. Józef Guzdek.
Kto to taki? Józef, no przecież :)
Dobrze, że był ks. Józef, i to w Wielki Czwartek.
Inne tematy w dziale Rozmaitości