WSZYSCY W NIESAMOWITYM NAPIĘCIU, ZE WZROKIEM SKUPIONYM W JEDEN PUNKT, NICZYM WĘDKARZ NA SPŁAWIK, PODCZAS DRUGIEGO DNIA, NA FINISZU ZAWODÓW WĘDKARSKICH W KOŃCU - JEEEEEEEEST ! ! ! JEST CI ON ! ! ! - to już ósme poty
- " plim, plum, plum. Bimdzium, limdzium, ble, ble, ble."
i jeszcze, bo musi być - "Polacy nic się nie stało, FAJNIE jest!"
WSZYSTKO JEST TENDENCYJNE
(co by nie urazić koni - w zastępstwie)
Inne tematy w dziale Kultura