ed-al.ward ed-al.ward
289
BLOG

« Big Bang » według J.Słowackiego (i pytanie dla fizyków)

ed-al.ward ed-al.ward Kultura Obserwuj notkę 8


Czytam sobie « Genezis z Ducha » J.Słowackiego. Stworzenie świata jest w nim opisane tak :

« ...Albowiem Duch mój, jako pierwsza trójca z trzech osób: z Ducha, z Miłości i z Woli złożony, leciał, powołując bratnie duchy podobnej sobie natury, a przez Miłość Wolę w sobie obudziwszy, zamienił punkt jeden niewidzialnej przestrzeni w rozbłysk Sił Magnetyczno-Atrakcyjnych. A te przemieniły się w elektryczne i piorunowe — I rozciepliły się w Duchu. A gdy oto zaleniwiony w pracy, mój Duch słoneczności z siebie wydobyć zaniedbał i z drogą się Twórczości rozminął, Tyś go, Panie, walką sił wnętrznych i rozbratnieniem onych ukarał — nie światłem już, ale ogniem niszczycielem błysnąć przymusił, a dłużnikiem miesięcznych i słonecznych światów uczyniwszy, zamieniłeś Ducha mego w kłąb ognia i zawiesiłeś go na przepaściach. A oto na niebiosach drugi krąg duchów świecących, kręgowi ognia podobny, lecz czystszej i odkupionej natury, anioł złoty z rozwiniętymi włosami, silny i porywający, uchwycił jedną garść globów, zakręcił nią jak tęczą ognistą i porwał za sobą. A oto na niebiosach drugi krąg duchów świecących, kręgowi ognia podobny, lecz czystszej i odkupionej natury, anioł złoty z rozwiniętymi włosami, silny i porywający, uchwycił jedną garść globów, zakręcił nią jak tęczą ognistą i porwał za sobą... »

Jeśli w tym mistycznym tekście skoncentrujemy uwagę przede wszystkim na elementach natury czysto materialnej to dostaniemy coś takiego :

« ...Duch... zamienił punkt jeden … przestrzeni w rozbłysk Sił Magnetyczno-Atrakcyjnych. A te przemieniły się w elektryczne i piorunowe — I rozciepliły się w Duchu ... Tyś go, Panie, ... ogniem niszczycielem błysnąć przymusił... zamieniłeś Ducha ... w kłąb ognia i zawiesiłeś go na przepaściach… A oto … krąg duchów... uchwycił jedną garść globów, zakręcił nią jak tęczą ognistą... »

Tak więc, jest tu opisany pewien proces fizyczny z następującą kolejnością wydarzeń :

ˮrozbłysk Sił Magnetyczno-Atrakcyjnychˮ (w jednym punkcie przestrzeni) - przemiana sił w ˮelektryczne i piorunoweˮ – a następnie :ˮrozcieplenieˮ, ˮbłysk ognia niszczycielaˮ, ˮkłąb ogniaˮ wreszcie pojawia sięˮgarść globówˮ...

Czytam to, dziwuję się, czytam i nadziwić się nie mogę (pewnie naiwnie)! Przecież to niesamowita wręcz sensacja: czy to nie jeden z pierwszych opisów Big Bangu w światowej literaturze? Porównywalny chyba tylko ze słynnym dziełem Edgara Allana Poe “Eureka” (w którym Amerykanin przeczuł i opisał m.in. powstanie wszechświata z jednej pierwotnej cząstki czy atomu). Ale o ile o “Eurece” wiedzą na świecie wszyscy których te sprawy interesują to o genialnym Wielkim Julku - mało kto... Bo szukam w internecie co o tym niesamowitym przczuciu napisano z punktu widzenia nauk ścisłych - i nic nie znajduję... (Owszem, nie trudno znaleźć różne analizy czysto literackie). O nim wśród naukowców-fizyków czy astrofizyków – głucho... Może po prostu szukam nie tam gdzie trzeba, nie umiem szukać? Może to moja wina? A bardzo bym chciał wiedzieć co o tej chronologii, o tych ˮsiłachˮ, o tej kolejności zdarzeń i tym ewolucyjnym procesie by powiedział fizyk lub astrofizyk, specjalista od Big Bangu! Jak by to skomentował ? Czy ktoś taki zechce się wypowiedzieć (i mnie oświecić) ? A może już ktoś to gdzieś, kiedyś zrobił i o tym napisał?

P.S.

O stworzeniu świata opowiadał wcześniej Wielki Adam Mickiewicz w jednej ze swych słynnych improwizacji w Petersburgu (w “Dziadach” jest zwięzłe nawiazanie do Big Bangu jako do stwórczej “iskry”) .

ed-al.ward
O mnie ed-al.ward

?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura