Współcześni faryzeusze

Ciemność spowija ich serca, a w umysłach tli się jedynie żądza zemsty. Faryzeusze naszych czasów, odziani w szaty prawości, snują intrygi w domowym zaciszu i na świecznikach mediów. 

"A szczyt niesprawiedliwości to: uchodzić za sprawiedliwego nie będąc nim" (https://ownetic.com/cytaty/platona-szczyt-niesprawiedliwosci-to). 

Oni, samozwańczy strażnicy moralności, zacierają granice między prawdą a kłamstwem, manipulując faktami i emocjami, by osiągnąć swoje nikczemne cele. 

"Obłudnicy to ci, którzy stosują wobec innych standardy, których sami nie chcą zaakceptować" (https://www.wielkieslowa.pl/28127-obludnicy-to-ci-ktorzy.html). 

Niczym współczesny Nikodem Dyzma, żonglują słowami i obietnicami, by zdobyć poklask i władzę.

Ich mściwość nie zna granic. Pamiętają każdą zniewagę, prawdziwą czy wyimaginowaną, i cierpliwie czekają na odpowiedni moment, by zadać cios. 

"Zemsta to potrawa, która smakuje najlepiej, kiedy jest zimna" (https://tecytaty.pl/cytaty-mario-puzo/zemsta-to-potrawa-ktora-smakuje-najlepiej-kiedy-jest-zimna)

Pod płaszczykiem troski o dobro wspólne kryją osobiste urazy i pragnienie odwetu. Ich ofiary to ci, którzy ośmielili się zakwestionować ich autorytet, ujawnić ich kłamstwa lub stanąć im na drodze do władzy. Jak pisał Niccolò Machiavelli: 

"Cel uświęca środki", a oni zdają się brać to motto za swoje.

"Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo podobni jesteście do grobów pobielanych, które z zewnątrz wyglądają pięknie, ale wewnątrz pełne są kości trupich i wszelkiej nieczystości!" 

Tak mówił o nich Jezus, a jego słowa pozostają aktualne do dziś. Ci współcześni faryzeusze, niczym aktorzy w teatrze, odgrywają rolę pobożnych i sprawiedliwych, ukrywając swoje prawdziwe oblicza za maskami hipokryzji. 

"Największym kłamstwem jest kłamstwo wypowiedziane we własnym imieniu" (https://zpe.gov.pl/pdf/Pd0ch9NiX) – mawiał Fryderyk Nietzsche. 

Piszą o sobie, że dążą do prawdy, że żyją w prawdzie, że prawda jest ich drogowskazem. Czy można jednak wierzyć tym, którzy w imię prawdy gotowi są kłamać, oszukiwać i niszczyć innych? Czy za ich pięknymi słowami kryje się autentyczna troska o dobro, czy jedynie cyniczna kalkulacja i pragnienie władzy? 

Rozpoznanie współczesnych faryzeuszy może być trudne, ale istnieje kilka sygnałów, które mogą wskazywać na ich obecność: obłuda, manipulacja faktami, moralna wyższość, błyskotliwe słowa, zamiatanie problemów pod dywan, cicha mściwość, zasłanianie się autorytetami i brak empatii.

Czy w świecie pełnym mściwych faryzeuszy, którzy w imię prawdy szerzą kłamstwo, jest jeszcze miejsce na autentyczną uczciwość i sprawiedliwość? Jak pisał George Orwell. 

"W czasach powszechnego kłamstwa mówienie prawdy jest aktem rewolucyjnym" (https://prostyfacet.pl/czasach-powszechnego-oszustwa-mowienie-prawdy-aktem-rewolucyjnym/). 

Czy odważymy się mówić prawdę, nawet jeśli narazimy się na gniew współczesnych faryzeuszy?

Źródła:

Biblia

Niccolò Machiavelli: Książę 

Fryderyk Nietzsche: Tako rzecze Zaratustra oraz inne prace 

George Orwel 1984

Noam Chomsky: prace dotyczące teorii języka i krytyki politycznej - często porusza temat hipokryzji w polityce.

Zdjęcie Google