maciej.rogala maciej.rogala
1816
BLOG

OFE - cieszyć się czy płakać?

maciej.rogala maciej.rogala Gospodarka Obserwuj notkę 35

 No to premier poszedł po bandzie. Rynki liczyły, że zdecyduje się na wariant nieco mniej drastyczny niż przedstawiony. A tu proszę - wybrał jeszcze bardziej radykalny! Zabiera aktywa w obligacjach - jak w pierwszym wariancie (gdzie nie było mowy o dobrowolności) i dodatkowo wprowadza dobrowolność plus (jak w drugim wariancie).

Reakcja giełdy jest zrozumiała. Ile osób pozostanie w OFE? Mniej niż 10%. Przecież TYLKO MANIACY wybiorą "grę na giełdzie" zamiast "bezpiecznej emerytury w ZUS".

A więc do budżetu pójdzie 270 miliardów. Premier obiecuje, że nie chce nacjonalizacji spółek? Jeżeli tak, to znaczy, że aktywa 90% tych, którzy przejdą do ZUS (aktywa akcyjne) , mają być szybko wyprzedane - bo przecież nie będzie chciał ich posiadać jako Skarb Państwa (ZUS), czytaj "nacjonalizować".

Z drugiej, strony trochę się cieszę, jako przyszły uczestnik OFE. Dlaczego? Bo 100% moich pieniędzy w OFE będzie inwestowane w akcjach. Składka będzie wynosiła 2,92%, czyli, dla tych którzy pozostaną w OFE, de facto wzrośnie do 7,2% (40% w akcjach i 60% na subkoncie w ZUS). Czy nie boję się ryzyka? Jakiego? Przecież do OFE będzie trafiało zaledwie 2,92% z 19,5% moich składek emerytalnych. A więc od przyszłego kursu akcji będzie zależało zaledwie 15% mojej emerytury wypłacanej z systemu obowiązkowego!

Co więcej, fundusze emerytalne będą pobierały niższą opłatę i będą miały co najmniej 20 razy mniejsze aktywa. Łatwiej będzie im zarządzać aktywami, czytaj: osiągnąć wyższą stopę zwrotu przy tym samym ryzyku inwestycyjnym. Nie będzie też minimalnej stopy zwrotu, a więc większa swoboda inwestycyjna i większa konkurencja.

Jako przyszły członek OFE powinienem się więc cieszyć, że 90% "frajerów" przejdzie do ZUS. I się cieszę.  Zawirowania na giełdzie? Taniej skupuje akcje już o dłuższego czasu za składki do OFE. Bo przecież ta zmora zmian w OFE dołuje nasz rynek już od wielu miesięcy. Tylko to ma znaczenie i to oczywiście ile moje akcje będą warte za 19 lat, gdy przejdę na emeryturę.

No premierze TUSK. Dzięki, że będę miał wyższą emeryturę z systemu obowiązkowego.

A że 90% frajerów będzie miało zapewne niższą emeryturę? Kto cię rozliczy za 30 lat!  Pewnie nikt nie będzie pamiętał, który to tak wyrolował wszystkich, przepraszam - 90%!

A jak się będą broniły PTE?

Według mnie nie tylko wątpliwościami konstytucyjnymi. Skoro zapowidane zmiany oznaczają wyprzedaż akcji, przez ZUS, bo premier zapowiedział, że nie będzie "nacjonalizacji", to wcale nie jest wykluczone, że będzie plan zdołowania giełdy do takich poziomów, że rząd złagodzi swoje stanowisko. A przecież OFE mają tej amunicji do zdołowania kursów aż za ponad 100 miliardów.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (35)

Inne tematy w dziale Gospodarka