Przyznałem się to pomyłki w interpretacji założeń zmian w OFE. Stwierdziłem, że decyzja o rezygnacji ma dotyczyć tylko nowodprowadzanych składek a tu takie klocki w Rzepie:http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/621688,1046098-Budzet--9-mld-zl-oszczednosci-po-zmianach-w-OFE.html
Wielkość wpływu do budżetu z OFE planowana w 2014 roku (15 mld) wcale nie przesądza o tym jak ma wyglądać nasza rezygnacja.
Jeżeli decyzja o rezygnacji obejmie także środki dotyczas odłożone, co według mnie jest logiczne, to na pewno rynek nie uwzględnił takiego scenariusza.
Prawdopodobnie rząd nie chciał być posądzony o nacjnalizację (przejęcie portfela akcji OFE) i tak to zaplanował, aby tej nacjonalizacji dokonali parlamentarzyści.
Zabawa w zgaduj zgadulę trwa w najlepsze.
A tak przy okazji KNF powinien prześwietnić rachunki i transakcje wszystkich pociotków ... Jest/było to ugrania sporo kasy.
KNF? Puk, puk!
Inne tematy w dziale Gospodarka