Książka przeleżała u mnie na półce rok, ale ostatnio przeczytałem pierwszy rozdział:
Każdy kto pisze jakieś notki na S24 chce mieć na coś wpływ, choćby i homeopatyczny, ale zawsze. A co z AI, chcemy mieć na nią wpływ? Przecież się uczy, a my możemy być nauczycielami. Tylko, że musimy być świadomi tego co robimy.
Ta książka to zbiór opowiadań o ludziach i sytuacjach, które pokazują jak działa AI. A potem, na bazie tego opowiadania jest analiza działania AI i ludzi. Jak mówię, przeczytałem dopiero pierwszy rozdział, więc nie będę się dalej wymądrzał, a tylko załączę cytat i tabelkę:
"Człowiek nie musi co rusz poprawiać SI, wystarczy, że wprowadzi wiele przykładów danego zjawiska do warstwy danych wejściowych systemu uczenia głębokiego, a w warstwie danych wyjściowych umieści "prawidłową odpowiedź" ".
" W trakcie procesu uczenia głębokiego następuje matematyczny trening mający na celu maksymalizację wartości "funkcji celu" ".
Inne tematy w dziale Technologie
