BLOG
By wiedzieć co nam może grozić (i co powinniśmy budować):
A gdyby tak do Zatoki Fińskiej, pod Petersburg - wpłynął pewien dron/drony z możliwościami odpalenia w powietrze i kierowanie się na ciekawe cele? Taki dron może napędem imitować morświna - machając ogonem napędowym, czyli bardzo cicho. I nie musi to być dron nuklearny, tylko np. ławica sprytnych dronów.
Inne tematy w dziale Technologie