Policzyłam wszystko dokładnie i narysowałam obrazek.
A czemu taki tytuł?
Żadna z prezentowanych sił politycznych nie ma de facto mandatu do rządzenia krajem, co widać w proporcjach.
Utopce to ci, którzy mają wszystko gdzieś, nie obywatele, tylko jakieś nie wiadomo co, za to swoją nieobecnością obywatelską kompletnie zaburzajace jakąkolwiek rozsądną ocenę stanu umysłów tego narodu.
Co z tego wynika? A diabli wiedzą, co - wszystko może się zdarzyć przy byle zachwianiu równowagi.
Inne tematy w dziale Polityka