To tak gwoli przypomnienia. Niektórzy, zupełnie nie wiem dlaczego, uważają, że "staruszki" i "staruszkowie" są z innej planety. Z miejsca, gdzie nie ma namiętności i szaleństwa. Z miejsca, gdzie świat skupia się na sztucznych szczękach i paciorku na dobranoc. Doprawdy.....:))))
Inne tematy w dziale Rozmaitości