Jerzy Skolimowski urodził się w Łodzi. Choć sam definiuje się głównie jako reżyser, jest też aktorem, scenarzystą, poetą i malarzem. W młodości boksował.
Poeta, malarz, aktor i reżyser trzeciej fali polskiego kina ośmiokrotnie był nominowany na festiwalu w Cannes jako reżyser i wygrał 3 nagrody za takie filmy jak "Fucha", czy "Wrzask". Zdobył też 7 Orłów, w tym za "Cztery noce z Anną" i "Essential Killing". W 2023 roku jego film "Io" dostał nominację do Oscara za najlepszy film międzynarodowy.
Poniższy kadr pochodzi z wywiadu udzielonego dla Łódź Travel, który można obejrzeć pod tym adresem: https://www.youtube.com/watch?v=PrtHhrkqLx8
Miałem zaszczyt jago gowniarz poznać go pod 77 w Lodzi. Zaraz potem /podobnie jak ja/ ze swoja piękna zona Szczerbic wyjechali /mówiło się: uciekł/ do Anglii.

Dodatki:
W 2012 roku, po zakończeniu zdjęć, bracia Skolimowscy wyjechali do Indii. Po pewnym czasie Michał wrócił do Polski, by zająć się przygotowaniami do premiery filmu, natomiast Józef pozostał w Azji. Wiosną tego samego roku Michał otrzymał wiadomość, która go przeraziła. „Dostał ataku paniki. Takie ataki mu się zdarzały. Ale ten był wyjątkowo silny. Nie spał przez trzy dni. Trafił do szpitala. Tam okazało się, że ma w organizmie jakąś bakterię. Natychmiast wróciłem do Indii” – opowiadał w rozmowie z „Newsweekiem”.

Nieznana bakteria wywołała u Józefa wysoką gorączkę, która utrzymywała się przez wiele tygodni. Mimo leczenia stan artysty nie poprawiał się. Na początku maja 2012 roku zmarł. „W akcie zgonu stwierdzono, że przyczyną śmierci była sepsa” – potwierdził Michał Skolimowski. Józef miał 42 lata. Został pochowany 14 maja na warszawskim Cmentarzu Powązkowskim.

Try to be Meraki, - means “to do something with soul, creativity, or love”
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura