12 września 1921 roku, we Lwowie urodził się Stanisław Lem

W tym dniu, 12 września 1921 roku, we Lwowie urodził się Stanisław Lem syn Samuela Lehma i Sabiny z domu Woller; pisarz, filozof i futurolog oraz krytyk.

Gdy skończył pierwszy rok studiów, do Lwowa wkroczyli Niemcy. „W tym okresie – pisał Lem po latach w „Autobiografii” – w sposób bardzo bezpośredni i praktyczny dowiedziałem się, że nie jestem aryjczykiem. Moi przodkowie byli Żydami, choć ja nie miałem pojęcia ani o judaizmie, ani, niestety, o kulturze żydowskiej. Właściwie dopiero nazistowskiemu ustawodawstwu zawdzięczam świadomość, że w moich żyłach płynie żydowska krew. Udało nam się jednak uniknąć uwięzienia w getcie – dzięki fałszywym dokumentom zdołałem przetrwać ten czas wraz z rodzicami. Gdy skończył pierwszy rok studiów, do Lwowa wkroczyli Niemcy. „W tym okresie – pisał Lem po latach w „Autobiografii” – w sposób bardzo bezpośredni i praktyczny dowiedziałem się, że nie jestem aryjczykiem. Moi przodkowie byli Żydami, choć ja nie miałem pojęcia ani o judaizmie, ani, niestety, o kulturze żydowskiej. Właściwie dopiero nazistowskiemu ustawodawstwu zawdzięczam świadomość, że w moich żyłach płynie żydowska krew. Udało nam się jednak uniknąć uwięzienia w getcie – dzięki fałszywym dokumentom zdołałem przetrwać ten czas wraz z rodzicami.

Stanisław Lem zmarł 27 marca 2006 r. w Krakowie i spoczywa na cmentarzu Salwatorskim.

Czytaj więcej: https://culture.pl/pl/tworca/stanislaw-lem

Zdjęcie autorstwa Bolesława Lutosławskiego pochodzi z 1970 roku i przedstawia oczywiście Stanisław Lema oraz jego ukochanego jamnika Pegaza.

Jakie są dobre rekomendacje dotyczące Stanisława Lema dla kogoś, kto przeczytał tylko „Solaris”?

Kilka dni temu opublikowałem post na FB z prośbą o polecenie książek Roberta Heinleina dla kogoś, kto nigdy go nie czytał. Zasadniczo robię to samo w przypadku Lema, z tą różnicą, że przeczytałem jedną z jego powieści. Jak wspomniałem w innym poście, przeczytałem tylko książki Arthura C. Clarke'a i Ursuli K. LeGuin i chciałbym zapoznać się z innymi klasykami literatury. Podobała mi się powieść „Solaris” ze względu na elementy psychologiczne, momentami niemal horrorowy ton i fantastyczne obrazy. Trochę trudno było mi wyobrazić sobie opisane koncepcje naukowe (zwłaszcza w rozdziale, którego akcja rozgrywa się w bibliotece), ale w większości były one zrozumiałe. Szukam więc głównie rekomendacji dotyczących Lema, ale tak naprawdę każdej klasycznej powieści science fiction, którą przeczytałeś i która mogłaby dorównać wrażeniom z lektury „Solaris”, Leguin lub Clarke'a.

Zagadka: Jaka powieść Stanisława Lema została sfilmowana?

Jakie 5 polskich filmów na podstawie prozy Stanisława Lema?

Kiedyś napisałem: nie byłoby polskiej kultury bez Żydów, to grupa lokalnych kretynów chciała mnie utopić w rowie.