ola-la ola-la
441
BLOG

Reportaź własny: Ludzie Majdanu o wydarzeniach w kraju

ola-la ola-la Polityka Obserwuj notkę 0

     1 marca, pierwszy dzień wiosny w Ukrainie był równieź dziewiątym dniem źaloby za osobami zastrzelonymi przez snajperzy 22 lutego w Kijowie, a takźe za wszystkimi osobami zastrzelonymi czy zabitymi przez reźim Janukowicza - tak zwana Niebiesna Sotnia.

     Tym czasem na Krymie W.W. Putin wprowadził powoli wojska rosyjskie, najpierw bez oznakowań, na wiełu nieoznakowanych samochodach i jednostkach techniki wojskowej. Wczoraj rosyjscy wojskowi w łepszych tradycjach rewolucji Lenina zachwycili jednostkę wojskową (cześc) przed wjazdem do Simferopolu, jednostkę strazy granicznej Ukrainy obok portu Bałakława, gdzie w akwatorji stacjonują statki fłoty rosyjskiej. Nie wspominam teź portu lotniczego Bilbeck, oddzialów Ukrtelekomu na Krymie (komunikacja telefonii naziemnej), kontrolu wszystkich kanalów telewizyjnych na Krymie oprócz tatarskiej telewizji ATR.
 
     W Kijowie nastroje protestujących są róźni i załeźą od ich wyksztalcenia i ogólnie pojmowanego rozwoju osobistego.
     Naprzyklad, Misza, właścićiel małej firmy logistycznej z mista Kosmacz, z obłasci Iwano-Frankiwskiej (hipotetycznie najbardziej 'banderowśkiej'), ojciec 8-miesięcznego synka i mąź młodej źony przyznał się źe stoi od początku stycznia na Majdanie, był przy ul. Hruszewskiego i w wałkach od 18 lutego przy ul. Instytuckiej, pozniej wrocił na tydzień do źony i synka. Uciekł dwa dni temu z domu od źony na Majdan, nie przyznając się, poniewaź była ona przeciwko temu. Misza głownie sie skarzy źe dostawy źywnosci, które na Majdan dostarczają mieszkancy Kijowa i innych miast, są rozkradzione, brak jedzenia dla ludzi w namiotach. Skarzył się, źe nie chcą mu oplacić benzynę, zeby mogl zorganizowac dostawy z Kijowa do granicy zachodniej. Mówił, źe ma niesplacone kredyty. 
 
     Ze Lwowa jechałam z włascicielem firmy logistycznej, sieroty z 16-go wieku, 30 letniego mieszkańca Lwowa Saszą. Teź ma poltórarocznego synka i źonę. Przewoził  rannych w dni z 18 do 24 lutego, ciągłe sam swoją wlasną pracą, jak i bezoplatnym dostarczeniem wlasnych autobusow wspomaga Majdan. Teź ma kredyty, buduje dom i nie mowi o jakichs problemach finansowych i innych. Honor i odpowiedzialnosc dla Saszy - nie pusty dzwięk.
 
     Igor,  lat 55 z miasta Czernowcy - stateczny  męzczyzna, mimo ubrania, pogody deszczowej i mieszkania w namiocie. Mądry, rozwaźny i spokojny mimo oglądania telewizora z ekranu przy centralnym miejscu Majdanu od rana. A wiadomości byli nie tak wesołe - Rosja oglosila wojnę Ukrainie i wojska rosyjskie zostali wprowadzone do Krymu, zachwycili przy tym parę objektow wojskowych ukraińskich. Igor z Czernowców wierzył w to ze NATO podrzyci swoje statki morskie choćby do wod neutralnych obok Sewastopolu. Nie mial wątpliwosci źe urzednicy wojskowi z Europy, Wielkiej Brytanii oraz Stanów Zjednoczonych Ameryki pomoga Ukrainie.... Wierzył, źe rozumieja zagrozenie wojny ze strony Rosji, Trzeciej Wojny Światowej.
Wadym, wykładowca komunikacji spolecznej, profesor filozofii, filolog romano-germański, psycholog, wykładowca z Akademii Kijowsko-Mohylanskiej codziennie wychodzi do miejsca śmierci zabitych przez Berkut i snajperzy ludzi przy ul.Instytuckiej, obok metra Hreszczatyk. Mowi, źe cos sie zmienilo w jego zyciu od 18 lutego, kiedy on, mieszkanic elitarnej dzielnicy przy proulku Krepostny, (okna jego mieszkania wychodzą do budynku Rządu i byłego spalonego centralnego ofisu Partii Regionow w Kijowie) wyszedł bronić ludzi Majdanu, jak to robił codziennie po pracy w Mohylańce. Trafił pod granaty rzucane przez Berkut pid budynkiem ofisu Partii Regionow. Na szczescie w głowę wykładowcy rikoszetem trafila czesc granatu, wczesniej juź wyekspłodowana. Z okien wlasnego mieszkania robił przez komorkę zdjęcia jak Berkut zbija, zabija i dobija ludzi bezbronnych. Mówi źe nie jest z nim dobrze po tym co przeźył. Mowił, źe codziennie wychodzi do miejsc śmierci ludzi, zeby oddać hold ich smierci bohaterskiej i niesprawiedliwej. Codziennie w tym miejscu zbieraja sie ludzie z całego Kijowa, przyjezdni, dyskutują o wszystkim. Wadym w tym samym miejscu mówi, jego wykładów, prawdę ujmując, słuchają wszystcy. Wadym jest przedstawicielem gatunku juz nie istniejacego w Kijowie - inteligencji naukowej. Zna 4 jezyki swobodnie, lubi ludzi i nie kłania sie idołu pieniędza. On wierzy, ze wszystko bedzie dobrze i da się wszystko naprawić dzięki siłom ludzi przesiętnych, obywateli....
 
 
ola-la
O mnie ola-la

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka