Dobrymi chęciami jest ponoć piekło wybrukowane, między innym i przez pana, zakładając, że pan ma dobre chęci odnośnie i w relacji do Zbrodni w Smoleńsku, w co - zaczynam coraz to bardziej powątpiewać.
Wyzywanie wszystkich wokół, to nie jest właściwa droga do prawdy o Smoleńsku.
Tak samo, jak blokowanie praktycznie wszystkich komentatorów, pod publikowanymi przez pana kolejnymi notkami, których przez TO - już nawet prawie nikt nie chce czytać.
Tak samo, jak uporczywe zaprzeczanie przez pana oczywistym faktom, z którymi pan obiera dyskutować bez końca.
Faktem bowiem jest NIEZAPRZECZALNYM ! - że udźwig Mi-26 nie jest ograniczony do fabrycznej specyfikacji roboczego udźwigu podanego jako jedynie 20 ton.
Helikopter ten uniósł bowiem ponad 43 ton masy z największą łatwością, transportując mamuta z obszaru Syberii na maksymalnym do tego dystansie przelotu.
Dokonując UDŹWIGU nie 20 ton - lecz minimum 43 tony masy łącznie.
To jest FAKT - szeroko opisany w prasie na całym świecie = FAKT udowodniony poza wszelką wątpliwość.
Nie jest odpowiednim zachowaniem dla poważnego człowieka, inżyniera, dyskutowanie z FAKTAMI !
Postępując w ten sposób od ponad 8 lat, ośmiesza pan nie tylko siebie, lecz i samą ideę walki z kłamstwem smoleńskim.
Walki z kłamstwami komisji rosyjskiej, komisji Millera, kłamcy Laska i wszystkich tutejszych zadaniowych trolls z @you- know- who na czele.
Raz jeszcze, proszę się wreszcie opamiętać, i przestać szkodzić sprawie SMOLEŃSKA!
Postscriptum: Pora najwyższa nadeszła, aby pan wreszcie dobrze przemyślał to wszystko, co napisałem powyżej.
Komentarze