Firmus Piett Firmus Piett
40
BLOG

Brak pomysłów na Woronicza...

Firmus Piett Firmus Piett Polityka Obserwuj notkę 8
Włączyłem dziś wyjątkowo telewizor, bo chciałem obejrzeć nowe, odświeżone Wiadomości. Prowadzi je teraz Piotr Kraśko, usilnie od kilku lat przez różne władze na Woronicza lansowany na "medialną reporterską gwiazdę". Według zapowiedzi które wcześniej słyszałem program prowadzony przez tego pana miał się stać ciekawszy, bardziej wciągający, mniej sztywny i świeższy niż np. w wykonaniu rzekomo nielubianej przez telewidzów Doroty Wysockiej... Rzeczywistość okazała się jednak dość nieprzyjemna. Program w nowym wydaniu i prowadzeniu okazał się tak żenujący że aż wstyd było go dłużej oglądać i telewizor musiałem ze złością wyłączyć przed czasem. Prowadzący czytał z promptera na stojąco, lub chodząc po studiu, co zapewne w zamierzeniach autorów miało nadać nieco dynamizmu a okazało się po prostu śmieszne. O ile w studiu TVN to ma sens, bo prowadzący czasem podchodzi do telebimu aby np. pokazać jakiś wykres czy grafikę, lub stoi przy wysokim stoliku, to w Wiadomościach nabiera to cech komicznych, gdyż Kraśko po prostu chodzi po studiu bez celu. Sam prowadzący merytorycznie też nie wypada najlepiej. Nigdy nie uważałem Kraśki za jakiegoś szczególnie utalentowanego dziennikarza, ale kiedy prezes Dworak dawał mu kontrakt gwiazdorski wydawało mi się już że to jakaś pomyłka. Jak się dziś okazało moje przypuszczenia były słuszne, bowiem nowy spiker w moich oczach wypadł bardzo bladziutko. Przejęzyczenia i błędy stylistyczne można mu wybaczyć, ale gwiazdorskie pozy i denerwujący wymuszony "dynamizm" były ponad moje siły... Pomyślałem że może wejścia reporterskie będą lepsze, bardziej normalne a nie takie "wyścigowe". Myliłem się... Jak widac nowy scenariusz i zalecenia nakazują małpowanie prowadzącego wszystkim bez wyjątku dziennikarzom Wisdomości. Widziałem w życiu różne bezmyślne kalki z zachodu ale to przerosło wszystko co obserwowałem do tej pory. Kraśko dodatkowo jest pozbawiony wszelkiej charyzmy i uroku osobistego, co w połączeniu z tą jego ekranową ekwilibrystyką robi żałosne wrażenie. Wszystko co dzieje się w nowych Wiadomościach, sposób gestykulacji, czy miny są bardzo przesadzone i groteskowe. Klasyczny przykład przerostu formy nad treścią... Prezes Urbański na siłe chce mieć gwiazdę w Wiadomościach, tylko że jak się komuś powie że jest gwiazdą a nią nie jest, to żeby nie wiem jakich zaklęć użyć tak się po prostu nie stanie. Dobrych dziennikarzy i pomysłów na programy w Polsce nie brakuje. Choćby taka Joanna Lichocka, która kiedyś już też wiadomości prowadziła, czy nawet "starzy" prowadzący sprzed lat, tacy jak Marcin Zimoch, Wojciech Reszczyński moim zdaniem byli by znacznie lepsi i bardziej przekonujący na tym miejscu. Znowu zamiast poważnego, rzetelnego programu informacyjnego serwuje się nędzne przedstawienie, które w swoim zamyśle ma zapewne przekonać widza intelektualnie mniej wymagającego ale łaknącego fajerwerków. Zwolennicy PO często nazywają TVP "TVPiS", co zwłaszcza w przypadku obecnych Wiadomości jest wierutną bzdurą, bo w nowej formule jedyną osobą jaką się promuje jest sam prowadzący. Jeśli informacje będą pokazywane w takiej właśnie formie "disco polo" informacyjnego, to ja ich już na pewno oglądac nie będę.

Jestem miłośnikiem logiki. Dzisiejsze jej powszechne lekceważenie, powoduje u mnie wyraźny ból głowy.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka