Najpierw fakty.
Ochrona rosyjskiej ambasady była niedostateczna. Za bezpieczeństwo - także od zniewag, zagranicznych dyplomatów odpowiada państwo. Nie straż marszu. Państwo znów zdało egzamin dopuszczając do wrzucania petard na teren ambasady.
Teraz komentarz:
Z drugiej strony reakcja strony rosyjskiej jest przesadna i celowo dęta. Realnego zagrożenia nie było. Ale Rosja to kraj, który zawsze należy traktować poważnie. Aby wynagrodzić stronie rosyjskiej poniesione straty powinniśmy zrzucić się jako społeczeństwo na lux-budkę. Może nawet dwie. Tablica upamiętniająca niechlubne zdarzenia też byłaby na miejscu (w tym miejscu spalono budkę) i może jakiś pomnik skrzywdzonej budki.
Może pokaże to rosyjska telewizja, skomentują rosyjscy dziennikarze i jakoś opanujemy ten międzynarodowy kryzys.
jakiś taki... a no i z dysortografią więc będą błędy Pewien człowiek rzekł do wszechświata: "Ja istnieję, Panie!" "A jednakt - wszechświat na to- Fakt ten nie nakłada na mnie Żadnych zobowiązań" Stephen Crane
Mam oryginalnego Bronmusa nie odsprzedam @AZALYA...@ADAMKONRAD ^ Nie ma co się pieklić a tym bardziej żalić. Trzeba wam obojgu słowem dać "popalić" ^*^ Tak więc posłuchajcie wy nieznośne trolle: wy jesteście w gościach!!! pojęli, gapole? ^ Więc umiaru wiecej wobec gospodarza bo mnie takich trutni więcej tu się zdarza. ^ Zamieszkują teraz moje kazamaty. Będziecie chcieć fikać Wyp*****lę z chaty !!! -bronmus45- BRONMUS4519:12 2015
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka