fluxon fluxon
39
BLOG

Po co pisać bloga

fluxon fluxon Polityka Obserwuj notkę 13
No właśnie po co? Zwłaszcza o polityce. Przecież wszystko mamy podane jak na tacy. Wystarczy kupić "Gazetę Wyborczą", a tam dowiemy się co mamy myśleć w danym dniu, w danym miesiącu, w danym roku. Pewien znajomy profesor-emeryt mawia, że dzień bez Wyborczej jest dniem straconym. Za PRL-u pewnie mawiał był, że dzień bez Trybuny jest dniem straconym. Kto jest sknerą może wejść na dowolny portal internetowy i przeczytać co ma myśleć w danym dniu, miesiącu, roku. Dowie się tego samego co z Wyborczej. Dla ułatwienia, może wejść na dowolny portal, bo wszystkie zamieszczają wiadomości takie same i te same. Co uroniło się przy czytaniu na gazeta.pl, można nadrobić na interii, a jak na interii nie doczytało się jakiejś myśli z Wyborczej, to na onecie już na pewno nie ucieknie z pola widzenia. Przypomina mi się stara sowiecka anegdota jak to obywatel kupił sobie telewizor w kraju kwitnącego komunizmu i włączył go, aby zobaczyć co tam prezentują. Na pierwszym kanale Breżniew przemawia z trybuny na Zjeździe. Obywatel przekręca pokrętłem na drugi kanał. A tam Breżniew przemawia na Zjeździe. Przekręca obywatel zatem na ostatni, trzeci kanał. A tam głowa KGB-isty, który mówi: "Oj obywatelu, wy coś za bardzo kręcicie tym pokrętłem". Czyżby Deja vu? Chyba tak! Żyjemy znowu w czasach nachalnej socjotechniki i propagandy. Cele te same, metody tylko jakby bardziej wyrafinowane i podstępne. Nawet wykształciuchy dają się na nie ułowić. Jaką zatem mamy szansę, aby znów walczyć z zakłamaniem, fałszem i dwulicowością "reżimu". Ja widzę taką szansę w pisaniu bloga politycznego i demaskowaniu tych praktyk. Piszmy o tym i i dzielmy się tą wiedzą, albowiem wiedza rozszerza światopogląd
fluxon
O mnie fluxon

Absztyfikanci od Donalda i SLD-owskie równe chłopy, Co podliczacie swoje salda, wy honorowe mizeroty. Warszawskie bubki, żygolaki, z szajką wytwornych pind na kupę, cwaniaki, franty, zabijaki. Całujcie wy mnie wszyscy w dupę. Wy hazardowi rwacze kasy Rychy i Zbychy z Mirem w odwodzie Wy POlszewickie przekrętasy Bez przerwy na złodziejskim głodzie Którzy amnezją powaleni zbieracie się w bandycką kupę Nie wszyscy tutaj wymienieni, Całujcie wy mnie wszyscy w dupę. I wy, oszuści i blagierzy, Wypierdy bez polskiego ducha Myślicie, że wam naród wierzy - usunie Was stąd zawierucha. Karne pętaki i szturmowcy, co grać gotowi nawet trupem I rekordziści, i sportowcy, Całujcie wy mnie wszyscy w dupę. Wajdy i Kutze wskroś ponure, Hołdysy, bez mózgowej Kory. Podskakiwacze pod kulturę, którzy bezwiednie robią w pory. Uczone małpy, ścisłowiedy, Co oglądacie świat przez lupę Z sondaży wiecie: co, jak, kiedy, Całujcie wy mnie wszyscy w dupę. I jeszcze Bolek dureń krewki, Co dużo chciałby, a nie może, oraz „profesor” Bartoszewski (Pan wie już za co, „profesorze”!) I ty za młodu nie dorżnięta Pitero, co masz taki tupet, że szczujesz na nas swe szczenięta; Całujcie wy mnie wszyscy w dupę. I ty półhrabku z Ruskiej Budy co Putinowi liżesz zadek, sprzedajesz Polskę – tobie kudy patriotyzmu trzymać spadek. I europejscy marzyciele, zebrani w malowniczą trupę, z kpem ryżym na swym czele, Całujcie wy mnie wszyscy w dupę. I ty fortuny skurwysynu, gówniarzu uperfumowany, Co splendor oraz spleen Londynu Nosisz na gębie zakazanej, I ty, co mieszkasz dziś w pałacu, A srać chodziłeś za chałupę, I ty, spod Lublina łże-pajacu, Całujcie wy mnie wszyscy w dupę. Wy z komuchami w lewej flance, ciągnący z Polski grubą rentę, szerzący dziś moralną francę, niszczący wszystko to co święte, I ty, proroku z TVN-u, co mózg związany masz na supeł, i w własnym szambie brak ci tlenu. Całujcie wy mnie wszyscy w dupę. I wy, o których zapomniałem, lub pominąłem was przez litość, albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość, I ty, agencie, co za blog ten ze strachu skarzesz mnie na ciupę, Iżem się stał kozaków hersztem, Całujcie wy mnie wszyscy w dupę !… (Palnick za Tuwimem, ze szczyptą Łazarza)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka