Zatrzymajmy na chwilę polityczny kalejdoskop i zestawmy zdarzenia, które mają nastąpić, ze zdarzeniami, które już nastąpiły.
Co zatem ma nastąpić? Na pewno coś ważnego! Czy nowa runda rozmów w sprawie traktatu Unia-Rosja może być czymś ważnym? Moim zdaniem tak. Tym bardziej, że poprzednie rozmowy prowadzone w Finlandii zakończyły się prestiżową klapą i pan Putin nie uzyskał tego, czego chciał. A Unia z zaciśniętymi ze złości zębami musiała znieść weto wstrętnej Polski. Embargo rosyjskie na polskie dostawy mięsa stało się sprawą polityczną na forum europejskim. Pan Putin dalej idzie w zaparte i nie ma zamiaru Polsce popuścić. Kaczyńscy zapowiadają, że nie cofną weta, jeśli Rosjanie nie cofną embarga.
I co ma robić biedna Unia? Unia nie jest wcale biedna. Unia jest bogata. Bogactwem Unii jest pan Geremek. W sukurs Unii spada jak z nieba geremkowska troska o : „naruszanie zasad moralnych, stwarzanie zagrożenia dla wolności słowa, dla niezależności mediów, dla autonomii instytucji akademickich". I jak echem natychmiast odbija się: "To hańba, że ten wielki kraj [Polska - przyp. red.] jest rządzony przez ten rząd - powiedział lider socjalistów Martin Schultz. - Geremek jest prawdziwym adwokatem demokracji, parlamentaryzmu i jedności kontynentu europejskiego. Zasługuje na nasze pełne poparcie - podkreślił potem na konferencji prasowej przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Poettering."
Nie panie Schultz, Geremek nie jest adwokatem demokracji, to cyniczny polityk. Putinowi i Komisji Europejskiej robi właśnie przysługę w przeprowadzeniu skutecznego nacisku na Polskę w przeddzień nowej rundy rozmów Rosja-Unia.
Jak nie da się nacisnąć na Putina, to trzeba nacisnąć na Polskę by ustąpiła. Zwłaszcza, jeśli jest to kraj „stalinowsko-faszystowski". Tak łatwiej wytłumaczyć opinii społecznej dlaczego Unia nie będzie już popierać stanowiska Polski.
Absztyfikanci od Donalda
i SLD-owskie równe chłopy,
Co podliczacie swoje salda,
wy honorowe mizeroty.
Warszawskie bubki, żygolaki,
z szajką wytwornych pind na kupę,
cwaniaki, franty, zabijaki.
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
Wy hazardowi rwacze kasy
Rychy i Zbychy z Mirem w odwodzie
Wy POlszewickie przekrętasy
Bez przerwy na złodziejskim głodzie
Którzy amnezją powaleni
zbieracie się w bandycką kupę
Nie wszyscy tutaj wymienieni,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I wy, oszuści i blagierzy,
Wypierdy bez polskiego ducha
Myślicie, że wam naród wierzy
- usunie Was stąd zawierucha.
Karne pętaki i szturmowcy,
co grać gotowi nawet trupem
I rekordziści, i sportowcy,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
Wajdy i Kutze wskroś ponure,
Hołdysy, bez mózgowej Kory.
Podskakiwacze pod kulturę,
którzy bezwiednie robią w pory.
Uczone małpy, ścisłowiedy,
Co oglądacie świat przez lupę
Z sondaży wiecie: co, jak, kiedy,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I jeszcze Bolek dureń krewki,
Co dużo chciałby, a nie może,
oraz „profesor” Bartoszewski
(Pan wie już za co, „profesorze”!)
I ty za młodu nie dorżnięta
Pitero, co masz taki tupet,
że szczujesz na nas swe szczenięta;
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I ty półhrabku z Ruskiej Budy
co Putinowi liżesz zadek,
sprzedajesz Polskę – tobie kudy
patriotyzmu trzymać spadek.
I europejscy marzyciele,
zebrani w malowniczą trupę,
z kpem ryżym na swym czele,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I ty fortuny skurwysynu,
gówniarzu uperfumowany,
Co splendor oraz spleen Londynu
Nosisz na gębie zakazanej,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś za chałupę,
I ty, spod Lublina łże-pajacu,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
Wy z komuchami w lewej flance,
ciągnący z Polski grubą rentę,
szerzący dziś moralną francę,
niszczący wszystko to co święte,
I ty, proroku z TVN-u,
co mózg związany masz na supeł,
i w własnym szambie brak ci tlenu.
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę.
I wy, o których zapomniałem,
lub pominąłem was przez litość,
albo dlatego, że się bałem,
Albo, że taka was obfitość,
I ty, agencie, co za blog ten
ze strachu skarzesz mnie na ciupę,
Iżem się stał kozaków hersztem,
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę !…
(Palnick za Tuwimem, ze szczyptą Łazarza)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka