flyga flyga
1020
BLOG

Błasik i patologia cd...

flyga flyga Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 42
Wiesław Jedynak wypowiedział ostatnio w wywiadzie niezmiernie ważne zdanie: "tak naprawdę przyczyny tego wypadku leżą zupełnie gdzie indziej: minuty, godziny i lata wcześniej".

Jak wscześniej wykazałem w moim blogu, człowiek popełniał, popełnia i będzie popełniać błędy. Dlatego badanie wypatku lotniczego robi się po to, by lotnicy nie popełniali świadomie tych samych błędów.

A jak to wyglądało w tym konkretnie przypadku. Po katastrofie w Mirosławcu komisja wydała kilka zaleceń w tym:

5. WNIOSKI l ZALECENIA ZE WSKAZANIEM ADRESATA Komisja proponuje wprowadzić następującą profilaktykę: Dowódca Sił Powietrznych

4) Powołać zespół do zweryfikowania zapisów RL-2006 w rozdziałach IV i VI § 23 odnoszących się do uprawnień i dopuszczeń oraz warunków minimalnych personelu latającego, w celu jednoznacznego dostosowania przepisów wojskowych do cywilnych i ujednolicenia zasad wykorzystywania nawigacyjnych systemów lądowania zgodnie z przepisami VFR i IFR.

6) W trybie pilnym opracować i wdrożyć nowe programy szkolenia dla lotnictwa transportowego uwzględniające eksploatowane typy statków powietrznych oraz specyfikę wykonywanych zadań.

8) Wprowadzić do szkolenia personelu latającego samolotów transportowych szeroki zakres problematyki ze szkolenia pilotów liniowych, w tym elementów CRM (Crew Resource Menagement) i MCC (Multi Crew Coordination), jako obowiązkowe szkolenie uzupełniające.

10) Polecić zorganizowanie w jednostkach eksploatujących wiełozałogowe statki powietrzne zajęć teoretycznych z personelem latającym na temat:
- "Procedury przygotowania statku powietrznego do lotu oraz sprawdzenia przedlotowego przez załogę",
- "Rodzaje stosowanych podejść wg przyrządów oraz procedury ustawiania wysokości decyzji i minimalnych wysokości zniżania".

12) Nadzorować właściwy dobór załóg do lotów operacyjnych wyszkolonych adekwatnie do prognozowanych warunków atmosferycznych oraz specyfiki realizowanych zadań.

Gdyby wprowadzono przepisy cywilne i je przestrzegano, nie rozpoczętoby podejścia i nie doszło by do katastrofy.

Gdyby dobór załogi był prawidłowy i załoganci mieli odpowiednie doświadczenie w zajmowanych stanowiskach, nie doszło by do wypadku.

Gdyby zabroniono korzystania z radiowysokościomierza, napewno nie doszło by do wypadku

Gdyby załoga miała efektywne szkolenie CRM I MCC, do katastrofy mogłoby nie dojść.

Gdyby wyszkolono załogi w obłudze i reagowani na TAWS, do katastrofy napewno by nie doszło

Gdyby wyszkolono załogę w ograniczeniach auto pilota, do katastrofy najprowdopodobniej by nie doszło

A co zrobił generał Błasik?

- niczym wesoły Romek zgłosił za kapitana gotowość do wykonania lotu.

Za zaniedbania los wydał wyrok śmierci z natychmiastowym wykonaniem. Pomimo że załoga doprowadziła do katastrofy, to nie ona była jej winna. Ich poczynania były efektem zaniechań m.in. Błasika. Teraz tą patologię w społeczeństwie serwuje nam Macierewicz.
flyga
O mnie flyga

§ 19 art. 24.5 RL-2006: Ogólne zasady wykonywania lotów W czasie lotu na prostej do lądowania dowódca statku powietrznego obowiązany jest przerwać zniżanie: 5) gdy warunki lotu lub zjawiska pogody nie gwarantują bezpiecznego lądowania

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (42)

Inne tematy w dziale Technologie