folt37 folt37
114
BLOG

Kto nie chce społeczeństwa obywatelskiego?

folt37 folt37 PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 18

Literacka odpowiedź na to pytanie jest w książce George Orwella, "Rok 1984" przybliżonej ludziom telewizyjnym reality show „Big Brother”, a aktualnie w mniej rozrywkowej publicystyce politycznej pod nazwą „pegasus”.

Obydwa zjawiska pokazują ludzki nałóg do sprawowania władzy w imię podporządkowania sobie innych ludzi dla zrealizowania własnej wizji funkcjonowania państwa postrzeganego wąsko światopoglądowo, wyłącznie według swojej – najczęściej utopijnej – ideologii obozu władzy.

Powodem takiego stanu rzeczy jest zwyczajna ułomność ludzkiego intelektu, sprawcy wszelakich ustrojów przywoływanych zawsze w imię naprawy porządku starego na nowy, który po jakimś czasie staje się także zły i jest zastępowany kolejnym. Ta intelektualna ułomność jest także przymiotem wyborców początkowo sprzyjających nowym ustrojom, by po jakimś czasie uznać je za złe.

Socjologicznym dylematem ludzkości jest więc ów nasz /ludzi/ niski poziom intelektualny zarówno u twórców nowych regulacji państwowego porządku i bezrefleksyjnych wyborców, wobec wybieranych polityków naiwnie przez wyborców przyjmujących „na wiarę” ich nierealne programy rządzenia. Czyli intelektualnie „leniwi” wyborcy rezygnują z rozumowej oceny programowych „utopii” wybieranych władz, które po objęciu rządów natychmiast zmieniają, mechanizmy sprawowania swojego „mandatu władzy” zrzucniem z siebie kontroli społecznej rządu zastępowanej partyjną samokontrolą własnymi politycznymi organami, które uwalniając rządzącyh od kontroli gwarantują sobie trwanie „przy władzy”.

Taka filozofia władzy powtarza się od samego zarania cywilizacyjnych dziejów ludkości do dzisiaj.

Polscy wyborcy od stuleci błądzą w wyborczym procesie powierzania władzy obozom politycznym, które nie uznają pluralizmu społecznego, a zdobytą władzę traktują jako prawo do urządzania państwa według swojej politycznej wizji opartej wyłącznie na własnej ideologii bezpardonowo narzucanej całemu społeczeństwu.

Obecny obóz władzy w Polsce jest szczególnie aktywny w likwidacji naszej obecnej demokracji liberalnej dokładnie wpasowanej do ustrojowych wartości wspólnoty /UE/ traktatowym warunkiem owej naszej, dobrowolnej do niej przynależności.

Polski obóz władzy jest wyznawcą macjonalizmu z natury rzeczy wrogiego pluralizmowi, zdecydowanego przeciwieństwa polityki narodowo-religijnej, obyczajowej, itp., konserwowanej szczątkowo na świecie jedynie w krajch dalekich od obecnej, europejskiej cywilizacji stanowionej procesami humanizacji stosunków spolecnych.

Drastyczny upór obecnego obozu władzy w Polsce prezentującgo odwrót Polski od europejskich, historycznych cykli humanizmu cywilizacyjnego wycofuje nasz kraj z owego, cywilizacyjnego ładu zachodu Europy powrotem do państwa egoizmu narodowego obojętnego na losy świata z dziwnym, egoistycznym poczuciem wyimaginowanej wyższości ponad inne nacje.

Światowa krytyka tych polskich odmienności staje się znakiem „firmowym” obecnej Polski, o konfrontacyjnej postawie wobec cywilizacyjno–ustrojowych wartości UE z jednoznacznymi tendencjami opuszczenia Unii.

A takiemu państwu nie jest potrzebne społeczeństwo obywatelskie w zdecydowanej większości przyjazne UE, które w poczuciu współodpowiedzialności za państwo wymaga od jego władz transparentności politycznych postaw we wszystkich czynnościach rządzenia państwem od spraw wewnętrznych po międzynarodowe.

Kazus pegasusa i całokształt polskich awantur ustrojowych i w stosunkach z UE dowodzą że państwo polskie przeżywa poważny kryzys braku zgodności ustrojowych intencji obozu władzy z obywatelskim poczuciem przywiązania większości Polaków do liberalnych wartości UE, w którym to przywiązaniu nie popiera ich rząd. A to jest poważny polityczmo społeczmy rozdźwięk pomiędzy służebną rolą władz państwowych i suwerenem – jej konstytucyjnego mocodawcy /narodu/ – któremu władza jest winna bezwzględne posłuszeństwo.

Czas najwyższy, żeby w czasach coraz bardziej skomplikowanej sytuacji geopolitycznej i wewnątrz krajowej jak najszybciej te stosunki znormalizować.

To jest najważniejsza obecnie racja stanu Polski wystawionej na najtrudniejszą próbę odpowiedzialności za losy narodu i państwa.


folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka