beautyfool beautyfool
126
BLOG

Koniec Putina

beautyfool beautyfool Polityka Obserwuj notkę 1

Jest ciekawa sprawa. Żeby Międzynarodowy Trybunał Karny mógł sprawować jurysdykcję nad obywatelami jakiegoś państwa, czyli fizycznie ich sądzić, w pierwszej kolejności przed sądami tegoż państwa, musi ono podpisać Statut Rzymski. I Rosja podpisała w 2004 roku. Ale w 2016, 2 lata po aneksji Krymu wycofała się.

Zresztą jaka Rosja? Decyzyjnie jest tylko Putin i pomocnicy, służalczy lub przestraszeni ludzie wykonujący bez szemrania jego rozkazy i polecenia. Zatem Putin się wycofał. Pytanie, czemu?

Odpowiedź jest prosta. Jako wnikliwy KGB-owiec wiedział co ma w głowie, jakie plany i wiedział że realizacją ich zasłuży na stryczek. Zablokował więc możliwość ewentualnego sądzenia go za zbrodnie przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Zatem to wszystko co się działo po 2016 roku i aktualnie dzieje się na Ukrainie, to zaplanowana premedytacja, zaplanowany zamiar unicestwienia wolnego narodu. Oczywiście był w tym wariant „A”, zdobycie Kijowa, zamordowanie lub zesłanie na dożywotkę na Sybir prezydenta Żeleńskiego, ustanowienie posłusznego rządu i wzięcie Ukrainy pod rosyjski but, w ramach bratniej miłości między narodami oczywiście. Ale to nie wyszło, wariant „A” przeobraził się w plan „B”, wymordowania wszystkich Ukraińców i totalnego zniszczenia kraju. Tym bardziej trzeba go ukarać.

Wyjście jest proste. Ukraina go osądzi i skaże na śmierć, ukraiński wywiad dopadnie go jak kiedyś Mosad Eichmana i dowiezie w worku do Ukrainy. I taki będzie koniec dyktatora. Chyba że sami Rosjanie zdenazyfikują i zutylizują go wcześniej.


beautyfool
O mnie beautyfool

z sympatiami dla prawicy, analityczny umysł, sprawiedliwy i trzeźwy w sądach i osądach, z humorem. Niezależny, nie ma dla mnie tematu - nie do ruszenia. mail: dilimp@gmail.com

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka