"Platforma wygra wybory i doprowadzi do wypłaty reparacji od Niemiec. Padła obietnica Tomasza Siemoniaka (w imieniu PO).
Oooooooooooooooooo.
Zatem tak naprawdę kolejną kampanię obu wiodących partii można by ograniczyć do tego tematu. Bo wygra ten, kto zadeklaruje że wydusi z Niemców reparacje szybciej i większą kwotę. Póki co projekt jest autorstwa PiS i Kaczyńskiego, ale to w kwestii efektów końcowych nie ma już wielkiego znaczenia. Tak więc zagrajmy, to znaczy zagrajcie w kampanii wyborczej tą i tylko tą kartą. Oczywiście nie jest to takie pewne do końca. Bo wygra, tak, ten kto zadeklaruje lepiej. Ale, o ile mu uwierzą. Jak w konkursie łgarzy. Kto wypadnie najbardziej przekonywująco, wygrywa.
A tak na marginesie. Nie macie takiego odczucia jak ja, że polityka stacza się po równi pochyłej? W którym to zestawieniu tylko równia jest autentycznie prawdziwa? I wiarygodna?