Trybunał Konstytucyjny 16 stycznia ma zająć się oceną konstytucyjności przepisów umożliwiających likwidację i rozwiązanie spółek publicznej radiofonii i telewizji. Wniosek w tej sprawie złożyli posłowie PiS. A sędzią sprawozdawcą będzie Krystyna Pawłowicz.
Wniosek PiS do TK, co jest oczywiste i dziecinnie łatwe do rozpoznania, to próba powstrzymania zapowiadanych przez nowy rząd zmian w mediach publicznych.
Osobiście jestem tym zbulwersowany. Traktowanie Trybunału jako małpy na sznurku do wykonywania partyjnych poleceń jest zamachem totalnym na praworządność. I robi się to w sytuacji totalnej niemożności. Śmieszne, żałosne i beznadziejnie głupie.
W mojej ocenie zainicjowali to polityczni debile. A jako sympatyk prawicy mogę powiedzieć że dzięki takim ruchom powodującym degradację postrzegania przez społeczeństwo, PiS dożywotnio może już nie wrócić do rządzenia. Prawica tak, ale na taki PIS sam bym w ogóle już nie zagłosował. Wybory zostały przegrane, należy z honorem odejść do opozycji. Próby utrzymania telewizji w takim status quo, w którym uzyskała przydomek reżimowej i propagandowego szmatławca, jest działaniem ludzi którzy do reszty postradali rozum. I nikt na takich nie zagłosuje, ani za 4 ani za 40 lat. Ponadto trochę to spóźnione, bo gwiazda tej telewizji, Holecka już odeszła, więc po co i dla kogo ten manewr typu harakiri??
Zalecam Prezesowi natychmiastowe odejście, a reszcie, wiele kubłów zimnej wody na rozpalone głowy. I powrót do pionu.
z sympatiami dla prawicy, aktualnie neutralny. analityczny umysł, sprawiedliwy i trzeźwy w sądach i osądach, z humorem. Niezależny, nie ma dla mnie tematu - nie do ruszenia. mail: dilimp@gmail.com
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka