Niemiecki kontrwywiad (BfV) zaklasyfikował AfD jako organizację ekstremistyczną, co oznacza, że partia ta jest postrzegana jako zagrożenie dla demokratycznego porządku państwa.
A ja bym powiedział że taki definicyjna ingerencja służb jest jeszcze większym zagrożeniem dla demokracji. Dziś wyborcom nikt niczego nie narzuci, więc jeśli zapanuje opinia że AfD jest be, nikt na nich nie zagłosuje oprócz paru skrajnych - marginalnych wyborców.
Zatem o co chodzi? Zacznie się polowanie na czarownice? W Niemczech wszystko jest możliwe. Oby tylko nie obróciło się w najgorsze.
Poland.
Wybory prezydenckie w Polsce nie są warte uwagi. Moim zdaniem nie ma dobrego kandydata. Nawrocki jak wygra będzie stał na baczność przez Kaczyńskim i mówił tak jest, panie Prezesie, jako Prezydent wykonam to. Podobnie będzie się prężył jak wygra, Trzaskowski przed Tuskiem. I to jest żenujące i pewne.
Jeżdżą, objeżdżają kraj, robią wieco-widowiska i nikt nie chce ujawnić ile na to idzie kasy i skąd ona jest.
Nawrocki to typowy dyspozycyjny apartczyk który za późno się urodził, bo w minionej epoce byłby z pewnością I sekretarzem lub co najmniej człowiekiem od specjalnych poruczeń I sekretarza, najbardziej zaufanym. Trzaskowski jeszcze i dziś, kto wie czy nie lepiej by zrobił, gdyby poszedł do Vegi i zagrał u niego rolę amanta, do czego jeszcze ma predyspozycje.
Innymi słowy męża stanu jakim powinien być nasz prezydent wśród tych kandydatów nie ma. Ale może i tak nie jest. Duda tak spartolił rangę urzędu, że właściwie teraz zasiąść w fotelu prezydenckim może obojętnie kto. Podpicują go, podretuszują i będzie ok.
Trzecia Droga. Konglomerat PSLu z Polską 2050. Tą datą Hołownia wybiegł daleko w przyszłość, ale zapomniał że póki mamy rok 2024-5 i te realia trzeba brać pod uwagę. Przemianowanie obu formacji na Trzecią Drogę było-by dobre pod warunkiem że się wie, co to jest czy czym ma być ta 3 droga. A Hołownia nie wie, Kamysz absolutnie nie wie. A podałem im na tacy schemat Trzeciej drogi. Nie dotarło i nie zrozumieli. Zachłystnęli się swoim przypadkowym sukcesem, rzucili się na stanowiska, Hołownia do sejmu, na Marszałka, potem idąc za ciosem lub raczej starając się iść za ciosem, wpadł do pocztu chętnych na Prezydenta, Kamysz na Prezydenta Obrony, poupychali swoich ludzi na stołkach gdzie się dało i tym samy wtopili się w smutny tłum, w niezdrowy układ który od lat się nie zmienia. Weszli po prostu w stare buty. W dodatku czyjeś. A mogli to zmienić. Jaki jest przynajmniej na dziś efekt? Otóż w sondażach nie ma miejsca w sejmie dla Trzeciej Drogi. Jeśli w wyborach to się potwierdzi, Kamysz już dziś powinien zacząć robić sobie zdjęcia w mundurze Generalissimusa, na wszelki wypadek i na pamiątkę. Pokazywać wnukom i kto wie komu jeszcze.
W Niemczech Alternatywa mimo swoich skrajności zajmuje drugie miejsce, tu, ponieważ Trzecia Droga nie okazała się być żadną alternatywą, panaceum dla chorego układu, podzieli los żaby.
Wiecie co? Jestem zmęczony tym wszystkim. Muszę odsapnąć. Jutro 3 maja. Mam urodziny. Może chociaż to poprawi mi humor.
Ps.
Po napisaniu i opublikowaniu tego foolietonu zerknąłem na WP i przeczytałem o wizycie Kandydata Nawrockiego W USA i jego spotkaniu z Rubio i Trumpem. Dobry chwyt reklamowy kampanijny, w rodzaju na wysokim poziomie zagrywek Prezesa, ale nie zmienia to faktu. Nawrocki będzie prężył się
przed Kaczyńskim. Poza tym, jak urobili Trumpa i co on z tego będzie miał? Polska nie ma metali ziem rzadkich jak Ukraina.
z sympatiami dla prawicy, aktualnie neutralny. analityczny umysł, sprawiedliwy i trzeźwy w sądach i osądach, z humorem. Niezależny, nie ma dla mnie tematu - nie do ruszenia. mail: dilimp@gmail.com
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka