foros foros
231
BLOG

Warszawska "dzika" reprywatyzacja pod kontrolą służb?

foros foros Polityka Obserwuj notkę 10

Motto:

Ale też od razu mówię, że pan Jaki nie jest człowiekiem cudów, żeby można przewidzieć, co on będzie dobrego [niezrozumiałe - przyp. red.], jak zostanie prezydentem Warszawy [niezrozumiałe - przyp. red.], co on będzie w różnych dziedzinach [niezrozumiałe - przyp. red.]. To jest bardzo samodzielny polityk. (http://www.tvn24.pl)

Jarosław Kaczyński


Ciekawy obraz warszawskiej, ponoć "dzikiej", reprywatyzacji -  czyli przekazywania adwokatom i ich klientom setek milionów, może nawet miliardów, złotych - wyłania się z dzisiejszych zeznań mec. Roberta Nowaczyka.

Cóż mówi Robert Nowaczyk - "król prywatyzacji"? Ano szef całego działu w W-wie, pan Bajko, to agent WSI, jego zastępca "Kuba Rudnicki" to agent, potem pracownik CBA - bliski przyjaciel szefów służby, a największe finansowo reprywatyzacje przygotowywał inny pan, oficjalny rezydent ABW w biurze (mówił wszystkim, że pracuje na 2 etatach). A biorąc pod uwagę, że p. Rudnicki zaraz po rozmowie z ludźmi z CBA zdawał raport panu Nowaczykowi - tak zeznał p. Nowaczyk -  to najprawdopodobniej i pan Nowaczyk jest agentem/pracownikiem jakiejś służby, do której p. Rudnicki chciał się przewerbować.

Wniosek? Wg tego, co mówi mec. Nowaczyk. Cała warszawska - ponoć dzika - reprywatyzacja odbywała się pod ścisłą kontrolą służb. Nie jednej. Wszystkich służb. Bo przy takim zatrzęsieniu agentów to pewnie swoich ludzi miał tam i CBŚ i SKW, pewnie i policja, a może i wywiad (jakich państw)? W ogóle pytanie, kto ze znaczących ludzi w tym biurze (łącznie z wybraną przez miasto grupą notariuszy) nie był niczyim agentem? I kto nie jest?

Kim w takim razie jest pan Jaki? Skoro komisja powstała wg jego pomysłu, dość wątpliwa prawnie, okazała się silniejsza niż wszystkie służby specjalne PL razem wzięte? A wrogie PiS sądy, które, jak mówiła sędzia Kamińska, mogą sobie wyinterpretować co chcą, bez szemrania uznają decyzje komisji? Jak wiemy też, z dziś opublikowanych podsłuchów w GW, nawet, wszechwładny ponoć w PiS prezes Kaczyński czuje przed panem Jakim respekt i uważał go za polityka samodzielnego, a nie swojego podwładnego?

I drugie pytanie: Co tak ważnego ma się stać, skoro w czasie warszawskich ferii odpalane są takie bomby? Sprzedaż Zetki i wejście Sorosa, jak sugeruje jeden z blogerów? Jakieś inne pomysły? Bo Zetka to chyba zbyt mały ptak by strzelać do niego z takiego kalibru. 


foros
O mnie foros

</ script> WAU_small ('33nm7mbknmq3 ") </ script > a counter

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka