Foxx Foxx
72
BLOG

Uwolnić słonia! Resume kwestii NRD

Foxx Foxx Polityka Obserwuj notkę 8
Nagle ociemniały w komentarzu do mojego poprzedniego wpisu stwierdził m.in. "Uważam, że demokracja naprawdę jest zagrożona, skoro taki temat pojawia się w debacie publicznej i na jego bazie buduje się jakiś projekt polityczny.". To ciekawe stwierdzenie.

Gdy powstawało Towarzystwo Przyjaciół Chińskich Ręczników, z hasłem "uwolnić słonia!" - wiele osób było przekonanych, że faktycznie gdzieś jest jakiś trąbalski, któremu trzeba pomóc. Tymczasem cele "Towarzystwa" były zupełnie inne, a słoń w ogóle nie istniał. Wiele wskazuje na to, że cele obecnego "towarzystwa" (copyright: "rywinland") też mogą być inne, niż obrona demokracji. I to wcale nie dlatego, że RnRD tworzą: były aparatczyk komunistyczny do końca kadencji ułaskawiający osadzonych kolegów ("wolne sobotki"), człowiek który (jako prezydent) wywołał rokosz generałów przeciwko urzędującemu ministrowi ON, skutkujący jego usunięciem oraz były minister spraw zagranicznych nie kryjący swojej współpracy ze służbami specjalnymi PRL. Przypomnę kilka kwestii, które na blogu odnotowywałem na bieżąco.

Motto:

- Wcale nie jestem pewien, że oni przegrają. PiS cały czas prowadzi kampanię wyborczą. Potrzeba nam geniusza, który znajdzie hasło tak fenomenalne jak hasło IV RP i solidarnej Polski.  (prof. Wiktor Osiatyński)

Jakiż deficyt "geniuszy" musi panować wśród "obrońców III RP", skoro "znaleźli" prawie magistra... Ot, i cała "obrona demokracji" - hasło fenomenalne. A jakie podejście do standardów debaty politycznej ma sam utytułowany autor motta? To również warto przypomnieć: A jeżeli Platforma Obywatelska głosowała za tym [ustawą lustracyjną] świadomie, to to już nie jest partia, na którą ktokolwiek powinien oddać jakikolwiek głos. Jeżeli zrobili to z głupoty, to historia daje im możliwość naprawy zła. (...) Przyszły takie czasy, że trzeba znowu zakładać komitety. Ludziom z mojego pokolenia te czasy, kiedy trzeba było zakładać komitety, utkwiły w pamięci jako czasy poczucia sensu tego, co się robi. Teraz też tak będzie.

I jest. Zwłaszcza, że:

Zniknięcie tych parówek spowodowało niemały zamęt. To fakt...  Był to jednak zamęt grubymi nićmi szyty i wiemy, lep jakiej propagandy kryje się za tymi nićmi. . . Dlatego też, te zniknięte parówki zewrą jeszcze bardziej nasze szeregi...

Jak pisałem, cytat raczej kultowy - dla porównania: 

Rada Krajowa SLD przyjęła też uchwałę "w sprawie ataku na lewicę". "W Polsce toczy się ostra walka polityczna. Trwa spór między różnymi wizjami Rzeczpospolitej. (...) Rządząca prawica za nic ma dorobek demokratycznych przemian. (...) Prawica chce zniszczyć lewicę. Prawo i Sprawiedliwość chce zniszczyć Sojusz Lewicy Demokratycznej"

Wszystkie ręce na pokład - wielu bosmanów ma dużą praktykę w uczestniczeniu w obradach komitetów. Warto pamiętać, że przed zjednoczeniem Niemiec, tylko jedno z państw germańskich miało demokrację w nazwie. Niemiecka Republika Demokratyczna.

A jak to widzą za Odrą?

Sueddeutsche Zeitung: To Kwaśniewski broni demokracji?

Za "osobliwy" uznał niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung" fakt, że to właśnie były prezydent Aleksander Kwaśniewski występuje w roli "najgłośniejszego obrońcy polskiej demokracji".

Największa opiniotwórcza niemiecka gazeta zamieściła w piątkowym wydaniu komentarz autorstwa jej warszawskiego korespondenta Thomasa Urbana - "Polska naprawa", odnoszący się do czwartkowego spotkania byłych prezydentów Kwaśniewskiego i Lecha Wałęsy oraz ich apelu o przestrzeganie standardów demokratycznych w Polsce. (...)

Z punktu widzenia polskiego społeczeństwa bilans jego dziesięcioletniej prezydentury jest jednak raczej "mieszany" - ocenia Urban. Jego zdaniem, Kwaśniewskiemu nie udało się uwolnić od postkomunistycznych układów, które skorzystały na prywatyzacji. Dawne elity partyjne i służb bezpieczeństwa posługiwały się etykietką "socjaldemokratyczną" i dyskredytowały wskutek swego "wyuzdania i wystawianego na pokaz nowobogactwa" ideę sprawiedliwości społecznej. To otworzyło drogę do sukcesu Lecha i Jarosława Kaczyńskich - uważa komentator. (żródło)

I to by było na tyle. 

 

Odpowiedzi komentatorom poprzedniego wpisu:

mr. off - w kontekście faktów (również przytoczonych w tym poście), Twoja teza jest dość awangardowa ;)

Maryla- nie jestem optymistą. Po prostu uważam, że tak jak nie można było reformować służb specjalnych z prowałęsowską frakcją byłych pracowników UOP z płk. Miodowiczem na czele (gdzie byli "obrońcy demokracji", gdy przy pomocy prowokacji wyelmiinowano z kampanii prezydenckiej ICH kandydata?), tak nie można reformować gospodarki z SO i LPR.

Grim Sfirkow - różnimy się w ocenie istnienia koncepcji ;)

Artur M.Nicpoń - nie jest to przesadnie prawdopodobne, ale z pewnością optymalne.

obserwator -  faktycznie stwierdzenie D. Tuska "Kaczyński był wtedy z nami" trochę zabawnie brzmi w kontekście bilansu opozycyjnych dokonań obu panów.

napastnik - wiele osób nie zdaje sobie sprawy, ilu wyborców PiS życzyłoby sobie aliansu z UPR... Pisałem jednak o aktualnym parlamencie.

Milton - obawiam się, że nie czytałeś wypowiedzi polityków i analityków europejskich w sprawie, którą poruszasz :). Proszę bardzo:

Barroso

Minister d/s europejskich Niemiec

"Financial Times"

 

Pozdrawiam serdecznie.
Foxx
O mnie Foxx

foxx@autograf.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka