FranioMinor FranioMinor
170
BLOG

Stary mało co wie i się tym chwali.

FranioMinor FranioMinor Polityka Obserwuj notkę 4

Bloger Stary napisał dzisiaj kolejną notkę opartą na niedomówieniach i braku elementarnej wiedzy i na tych chwiejnych podstawach buduje swoje teorie. Z drugiej strony skutecznie zadbał, aby nikt mu czasem na jego blogu tych oczywistych słabych i beznadziejnie słabych argumentów nie podważył.

Dzisiaj nie zdzierżyłem i postanowiłem je wypunktować:

1. Rewelacje Brejzy. Toż to na całym świecie wiadomo, że jak się lekkomyślnie powierzy swój majątek ,np. dom, w nieodpowiedzialne ręce, to gdy obdarzony takim zaufaniem go zmarnuje, wynajmie na 20 lat po groszowych stawkach, a w dodaktu przeprowadzi w nim pseudo remont po ogromnych kosztach i jeszcze na to zaciągnie pożyczkę hipoteczną, to pretensje można mieć tylko do siebie. Potocznie można powiedzieć, że nas okradł, ale żaden sąd na świecie nam niczego nie zwróci, ani żadna prokuratura niczego nie będzie dochodzić. Pytania są zazwyczaj takie: czy oskarżany o złodziejstwo otrzymał on nas prawo swobodnego wynajmowania powierzonego mu domu po ustalonych przez siebie stawkach? Czy miał prawo przeprowadzania różnych prac bez obowiązku zatwierdzania kosztorysu? Czy był umocowany do zaciągania kredytu? Jeśli odpowiedzi brzmią tak, to znaczy że z punktu widzenia prawa wszystko było w porządku, bowiem prawo nigdy i nigdzie nie zabrania bycia frajerem. Jedyne co można zrobić, to dobrze zastanowić się, komu coś powierzamy. Aby Polak był nie tylko po szkodzie, ale i przed szkodą mądry.

2. Za czasów Wincenta Rostowskiego też były na świecie wzrosty gospodarcze, w całkiem podobnej skali. Poza tym były Minister nie może być tu autorytetem zgodnie z zasadą nemo iudex in causa sua. Gdyby jeszcze Wincent Rostowski w sławny wieczór wyborczy powiedział, że program 500+ na pewno się uda, bo on już o to zadbał, aby były pieniądze w budżecie i teraz jego działania przynoszą skutki. Ale wręcz przeciwnie: całym swoim "autorytetem" zaręczał, że takich pieniędzy nie ma i nie będzie!

3. Nie wiem, czy Ministerstwo Obrony jest zobowiązane do ogłaszania urbi et orbi swoich planów, a już w szczególności do przesyłania ich do wiadomości do blogera Starego plus jego potakiwaczy. Zresztą ci potakiwacze przez miesiąc z okładem usiłowali wyśmiać plan zakupu systemu obrony z rakietami Patriot. I dzisiaj czytamy:  "Nie wiadomo dlaczego nie prowadzi się modernizacji armii." Widać rakiety Patriot nie są dla Starego odpowiednio nowoczesne, chociaż zamówioną wersję posiada tylko parę krajów na świecie.

4. Następna teza to już "majstersztyk" Starego: "Wzrost konsumpcji w kwietniu był najgorszy od 2016 roku. Na tym zaś się opiera cała aktualna pomyślność gospodarki, która przecież nie inwestuje."

Każdy wzrost ma to do siebie, że kiedyś osiąga punkt szczytowy. Poza tym przyhamowanie wzrostu spożycia to chyba dobry sygnał w zestawieniu ze znaczącym wzrostem płac. A druga część zdania to już oczywisty fałsz. Dopiero co wałkowano rzekomy spadek napływu kapitału zagranicznego w 2017 roku. Saldo istotnie było mniejsze, bo Rząd Polski odkupił bank Pekao S.A. Kupno sporego pakietu akcji to przecież też jest inwestycja.

A dalej to już rutynowe zaklinanie rzeczywistości, o tym że nic się nie dzieje. Kilka przykładów:

- modernizacja linii kolejowej Poznań - Warszawa - niedawno "modernizowanej", ale z opłakanym rezultatem, bo przepustowość była niewystarczająca;

- budowa drogi ekspresowej S3 i S5 na zachodzie Polski,

- budowa Zakopianki włącznie z tunelem,

- budowa drogi S17 na północ od Garwolina,

- dokańczanie drogi S7, zwłaszcza na końcowych odcinkach, do tej pory stojących "odłogiem",

- rozpoczęcie budowy (wreszcie) południowej obwodnicy Warszawy i "domknięcie" w ten sposób trasy A2. Dzisiaj jadąc A2 z zachodu (od Świecka) do Terespola ciężarówki muszą zjeżdżać na południe do potwornie zatłoczonego ronda Góra Kalwaria i wąskiego mostu przez Wisłę, zaś osobowe wpadają w Warszawie w gigantyczne korki.

- modernizacja wspomnianej wyżej przeprawy Góra Kalwaria wraz z zastąpieniem blokującego się ronda przez skrzyżowanie bezkolizyjne,

A co do budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, to bloger Stary chyba nigdy nie korzystał z polskich lotnisk. Prawie wszystkie są źle skomunikowane, a te z lepszym dojazdem na granicy możliwości przepustowych. I zanim się zacznie krytykować jeszcze nie rozpoczęte prace, to może warto wspomnieć niechlubne dzieje budowy lotniska Modlin, dzieło koalicji PO-PSL, które dzisiaj jest fatalnie skomunikowane, a w dodatku fatalnie zlokalizowane, zagrożone częstymi mgłami.

Jak to mówią nie od razu Kraków zbudowano (pozdrowienia dla Sowińca).



FranioMinor
O mnie FranioMinor

Zdziwiony próbuję zrozumieć Świat z perspektywy kilku krajów

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka