Michał Szczerba nadaje z Białorusi.

        Michał Szczerba ( tak to ten słynny poseł - performer z PO ) nadaje z Mińska i to w publicznej telewizji - sic!
        Po chwili zastanowienia podszedłem to tej kwestii na poważnie. Otóż uważam , że bardzo dobrze , iż ten poseł pojechał do Mińska i przekonuje się naocznie jak wygląda aktualna , po prezydenckich wyborach sytuacja na  Białorusi, która przypomina wielu Polakom sytuacje z lat 80'tych ubiegłego wieku nad Wisłą ( różnica , zdecydowanie lepiej zorganizowana opozycja u nas ).
        Widać , że opozycja białoruska tez zaczyna się lepiej organizować, jeszcze jest taka , ze nas wówczas wspierał politycznie, duchowo, ale i w wymiarze materialnym cały demokratyczny świat. Jak na razie tego nie widać obecnie w stosunku do walczącej opozycji na Białorusi, a mając w tyle głowy jak został roztrwoniony wysiłek Ukraińców , pomarańczowej rewolucji vulgo Kijowski Majdan może stracić ten hart  wolnościowego ducha nota bene ja też się tego obawiam , na dodatek widząc jak do wydarzeń na Białorusi podchodzi EU i urzędujący tam technokraci.Polska jak na razie zachowuje się w stosunku do wydarzeń na Białorusi bardzo dobrze, ważne by nie zaprzepaścić tego momentu i wesprzeć Białorusinów w ich dążeniu do wolności.
    Na koniec wróćmy do posła Michała Szczerby, zastanawiam się czy ten jego wypad na Białoruś poszerzy jego horyzonty myślowe, uruchomi jakiś proces refleksji ? Czy  widoki protestujących Białorusinów w Mińsku dokonają u niego jakiegoś przełomu w zmianie optyki na nasze polskie sprawy ? Czy poseł POKO Michał Szczerba dostrzeże różnice w podejściu władz do protestujących w Mińsku, a podejściu polskiej policji  podczas ostatnich zadym tęczowych hunwejbinów na Krakowskim Przedmieściu ? Czy wreszcie poseł Michał Szczerba doceni na jakim etapie budowaniu demokratycznego kraju jest RP i czy zamierza interweniować w PE by donieść na prawdziwy reżim na Białorusi , a nie ten wyimaginowany, obecny w jego fantasmagoriach nad Wisłą ?
To pytania retoryczne rzecz jasna, ja już  znam na nie  odpowiedzi ...