Czy w piekle jest specjalne, zarezerwowane miejsca dla konstruktorów wyjścia Wielkiej Brytanii z EU ? To ostatnie ćwierknięcie obecnego przewodniczącego Rady Europy vulgo Donalda Tuska.
Tak się zastanawiam co powodowało/powoduje, że negocjator z ramienia EU, który przyczynia się w dalszym ciągu do hard Brexit - vide chociażby wyżej cytowany ( możne nieprecyzyjnie przytoczony , ale sens ten sam ) jego tweet .
Na przestrzeni całych negocjacji Anglicy mieli do niego masę zastrzeżeń, a teraz jego zachowanie i werbalne, uszczypliwe ( znane nam w Polsce ) docinki wywołują u mieszkańców Albionu poirytowanie eufemistycznie rzecz jasna ujmując. Uważam , że jest to z góry ukartowane usztywnienie się strony EU w negocjacjach z UK ( technika dźwigni negocjacyjnej - o ile dobrze to jeszcze pamiętam z miękkich szkoleń - spece od negocjacji mogą to oczywista skorygować ). Zdaje mi się , że Donaldowi Tuskowi została powierzona misja upokorzenia Brytyjczyków i w konsekwencji doprowadzi on do twardego wyjścia UK z EU , który ( mowa o twardym Brexicie ) mimo wszystko stawia w niepewności blisko milionową rzeszę Polaków na emigracji w UK, ale to już nie jest problem miernego historyka z Sopotu, ale za to twardego negocjatora z ramienia EU dźwigającego brzemię odpowiedzialności Wspólnoty Europejskiej.
Na koniec istotna uwaga o Donaldzie Tusku człowieku, który nie jest mi wcale obojętny, ponieważ budzi u mnie uczucie abominacji ( i nawet nie mam na myśli jego wrednego charakteru czy innych nieciekawych cech jego osobowości ) zarówno wówczas gdy był przez blisko 7 lat szefem polskiego rządu jak i przez ostanie lata gdy udał się ( a w zasadzie zdezerterował w obliczu wyborczej klęski do Brukseli ) na sowicie opłacaną synekurę w EU. Otóż moim zdaniem polityk tej rangi co Donald Tusk powinien sobie zdać sprawę , że nie może nawet walczyć o fotel najwyższego urzędu w RP gdy swą osobą wzbudza w społeczeństwie brytyjskim takie uczucie idiosynkrazji...
1714
BLOG
Komentarze