Jacek K.M. Jacek K.M.
309
BLOG

Prezydent dr Karol Tadeusz Nawrocki…

Jacek K.M. Jacek K.M. Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 10
A więc zwycięstwo i w jego konsekwencji nie wszystko co polskie, patriotyczne i konserwatywne wciągnie brunatno-czerwona brukselska dziura! Jednak Naród posiada samozachowawczy instynkt i mimo codziennej dawki lewackich idei zamazujących rzeczywistość, wie skąd wyrastają mu przysłowiowe nogi. Mimo możliwej ponurej wizji rumuńskiego scenariusza, dzięki liderom partii prawicowych Polacy w wystarczającej liczbie zachowali się jak trzeba.

A więc zwycięstwo i w jego konsekwencji nie wszystko co polskie, patriotyczne i konserwatywne wciągnie brunatno-czerwona brukselska dziura! Jednak Naród posiada samozachowawczy instynkt i mimo codziennej dawki lewackich idei zamazujących rzeczywistość, wie skąd wyrastają mu przysłowiowe nogi. Mimo możliwej ponurej wizji rumuńskiego scenariusza, dzięki liderom partii prawicowych Polacy w wystarczającej liczbie zachowali się jak trzeba. Czyli ukłony dla Konfederacji Mentzena i Konfederacji Korony Polskiej Brauna, Jakubiaka i innym liderom pomniejszych ugrupowań. Benjamin Franklin powiedział: “Musimy trzymać się razem, w przeciwnym razie powieszą nas wszystkich pojedynczo”. Oczywiście pomagając zwyciężyć Karolowi Nawrockiemu, mądrze pomagali sobie zwiększając szanse na własne powodzenie w nadchodzących wyborach parlamentarnych.

                                                            

image

Jak zawsze sukces ma wielu ojców, poczynając od Karola Nawrockiego, którego tzw. elity na globalistycznym żołdzie przeczołgały w obrzydliwej kampanii oszczerstw, tajnych i jawnych jadowitych, nienawistnych ataków i pomówień. Jednak źle trafili, na mężczyznę z krwi i kości i byłego boksera, dlatego ich miękki kandydat Trzaskowski poległ, co prawda na punkty w II rundzie. Prezydent elekt Nawrocki jest bezpartyjnym 42 letnim doktorem historii i od 2021 r. prezesem znienawidzonego przez lewaków gardzących patriotyzmem i polskością Instytutu Pamięci Narodowej. 


Wydaje się, że jego zwycięstwo wprowadza w obszar polityczny młode pokolenie związane z prawicą, które czuje się polskimi patriotami i ma dość dotychczasowych przepychanek w układzie politycznym stworzonym na licencji gen, Kiszczaka w Magdalence. Na te społeczne przewartościowania pracowało wiele mniejszych ośrodków obsługujących potrzeby społeczne w zakresie polityki, wiary i mediów. Oprócz już tych znanych jak telewizja i radio TRWAM, zapewne wielkie znaczenie miało powstanie TV REPUBLIKA i jej satelit obecnie lidera w obsłudze informacyjnej Polaków , jak i zespołu wPOLSCE24, oraz wyrastających jak grzyby po deszczu wielu patriotycznych stron i kanałów internetowych śmiało konkurujących z mainstreamowymi mediami. Ważnym czynnikiem zanikania poparcia dla rządzącej koalicji Tuska jest pogarszająca się sytuacja ekonomiczna i brak realizacji jej wyborczych obietnic, zaniechanie realizacji wielkich planów rozwojowych jak CPK.


Widocznie młode pokolenie energicznych Polek i Polaków, które 10-15 lat temu zniesmaczone miejscową sitwą i układami wyjeżdżało do Londynu, czy Paryża dziś oglądając makabryczne sceny z ulic tych “cywilizowanych” miast chce zostać w bezpiecznej Polsce i przeciwstawia się unijnej polityce wdrażania wyniszczających szanse na sukces, kulturę i bezpieczeństwo i logicznie przykleja się do prawicy. 


Generalnie mówiąc obóz Tuska “przegrzał” obrzydliwy proces obrzucania błotem kandydata Nawrockiego tak bardzo, że zwykli uczciwi Polacy ujrzeli tę ohydę i zaczęli utożsamiać się z ofiarą ataków. Gwoździem do trumny kampanii Trzaskowskiego była wypowiedź Tuska w programie u Rymanowskiego, gdzie emanował czystą desperacją, plując jadem eksponując beznadziejny stan swojego umysłu. Powinien porozmawiać z psychiatrą Bogdanem Klichem, p.o. obowiązki ambasadora w Waszyngtonie. Swego czasu ten biedny psychiatra zdiagnozował bardzo negatywnie Trumpa, dlatego jego nominacji nie podpisał Andrzej Duda…   


Szczególnie duże znaczenie dla ugruntowania się opozycji wobec pro niemieckiej elity rządzącej w Polsce miała stacja TV REPUBLIKA ze swoją linią informacyjną i propagandową, będąca niejako schroniskiem dla sił patriotycznych. Przypomina to bardzo sytuacje w Ameryce i zakup za $44 mld platformy X (dawnego Tweetera) przez Elona Muska, co złamało dość szczelny i bezczelny monopol informacyjny lewicy i wyzwoliło opór społeczny wobec zwariowanych programów lewicy, a sytuacja ta z kolei doprowadziła do zwycięstwa D.J. Trumpa. 


Na zasadzie funkcjonowania naczyń połączonych przegrana lewicowych globalistów w USA stworzyła sytuację możliwości nacisku na rozwichrzone rządy powolnego brukselskim globalistom Tuska. Chodzi tu o przestrzeganie praworządności i przeprowadzenia w miarę uczciwego procesu wyborczego, który nie powtórzyłby u nas sytuacji rumuńskiej. Stąd list senatorów amerykańskich bezpośrednio do Brukseli nawołujący do przestrzegania praworządności i potrzebie reakcji na niecne praktyki rządu Tuska. Pomogła również “wyjazdowa” konferencja światowych konserwatystów CPAC zorganizowana w Rzeszowie, na której Trumpa reprezentowała sekretarz bezpieczeństwa wewnętrznego Kristi Noem, nie zabrakło też bliskiego współpracownika obojga Corey Lewandowski i przedstawicieli ruchów konserwatywnych z całego świata…


Pewnie jednak jednym z najaktywniejszych graczy w tych wyborach był nowy amerykański ambasador w Warszawie Tom Rose. Podejrzewam, że to on zorganizował spotkanie kandydata Nawrockiego z Trumpem i miał wpływ na zorganizowanie listu amerykańskich senatorów do Ursuli von der Leyen w sprawie naruszania prawa przez rząd Tuska, jak również pomagał w organizacji konferencji CPAC w Rzeszowie we współpracy z zespołem TV Republika…


Przypomnijmy, że Polska rządzona przez Tuska była mocno podległa globalistycznej Unii Europejskiej i poprzedniej amerykańskiej administracji Bidena Tusk w znanych nam beznadziejnych atakach na kandydata i prezydenta Trumpa dokonał swoistego harakiri. Innym symptomem nowej sytuacji w ofiarowaniu poparcia polskiej opozycji wobec represyjnych i brutalnych zachowań rządu Tuska było przyjęcie w Białym Domu przez prezydenta Trumpa dr Karola Nawrockiego. Wskazuje to na wielkie zainteresowanie Polską w planach administracji Trumpa i jej widzeniu roli Polski w postrzeganiu układu sił w Europie, szczególnie w obliczu toczącej się wojny na Ukrainie, której Trump nie jest zwolennikiem i chciałby ją jak najszybciej zakończyć. W Polsce znajduje się ponad 10,000 amerykańskich żołnierzy. 


Jednak okazuje się, że ta wojna wyreżyserowana z jednej strony imperialne sny wypasionego na handlu energią z Niemcami Putina, a z drugiej przez zachodnich globalistów od zawsze wpatrzonych w przepastne obszary największego państwa na świecie, Rosji. Wydaje się, że w interesie ambitnych elit UE jest wykorzystanie tej wojny do budowania własnego scentralizowanego superpaństwa i wypchnięcie Ameryki z Europy. To nie była wojna Trumpa!


Trump nie jest zainteresowany kontynuowaniem tej wojny, a jego myśl zajmuje Daleki Wschód i chiński apetyt na przejęcie Tajwanu. Dlatego nie bardzo mu się podoba, że osłabiony wojną i sankcjami Putin szuka ściślejszej współpracy z Chinami, szeroko otwierając dla Xi Jinpinga przepastne energetyczne zasoby Rosji. Trump raczej pozyskał by Putina ofertami wspólnej eksploatacji rosyjskich zasobów przy pomocy amerykańskiej technologii niż dążyłby do militarnego bezsensownego starcia z zasobną w tysiące głowic nuklearnych Rosją. Tym bardziej, że przejęta przez Trumpa Ameryka jest okropnie zadłużona na co najmniej 120% PKB, dlatego Trump szuka sposobów obcinania wydatków, a nie pchania się w następne awantury zwiększające zadłużenie, a każda wojna kosztuje. 


Po wyborach prezydenckich polskie centrum i prawica (w przeliczeniu) ma szansę na konstytucyjną większość w następnych parlamentarnych wyborach. Trzaskowski tak naprawdę w tych wyborach był nieobecny, Polacy głosowali przeciwko premierowi Tuskowi i to on w końcówce kampanii najbardziej zaszkodził Trzaskowskiemu. Ci z nas interesujący się polityką wiedzą, że Tusk to Boa dusiciel i w swojej karierze (jak Stalin) zawsze wykańczał i niszczył wszystkich konkurentów we własnej partii. Dlatego Tusk toleruje tylko czyści butów i szatniarzy eliminując każdą potencjalną konkurencję. Dobiera ludzi tak, jak dobrali jego w UE…


Te wybory miały dokonać wyboru prezydenta Polski, ale dotyczyły również wciskanej nam na siłę z Brukseli i Berlina zabójczej dla ekonomii polityki klimatycznej, zielonego ładu, rujnującego kraj i obyczaj zalewu nielegalnych imigrantów i ideologii LGBT. Zaniepokojenie świadomych historii Polaków budzi polityka Unii Europejskiej dążąca do centralizacji, zdominowanej przez Berlin, co przypomina niemiecki plan Mitteleuropa podporządkowania sobie Europy z okresu I wojny światowej, czy późniejszą radykalną wersję wdrażaną przez Adolfa Hitlera. Ogromna większość Polaków posiada instynkt samozachowawczy i obserwując unijne dyrektywy niszczące polską suwerenność jest zdecydowana dać temu odpór. 


W amerykańskim systemie Trump reprezentuje władzę wykonawczą, jest jednocześnie premierem i prezydentem, w myśl polskiej konstytucji rola prezydenta sprowadza się do funkcji reprezentacyjnych, zatwierdzania ambasadorów, sędziów, choć daje prezydentowi inicjatywę ustawodawczą i możliwość wetowania ustaw. Wybierając młodego bezpartyjnego prezydenta, który pochodzi nie z elit, ale z ludu, za którym Putin wysłał list gończy za usuwanie nachalnie stawianych na ziemiach Polski pomników sowieckich okupantów otwiera nową kartę w najnowszej historii Polski. Według deklaracji prezydent elekt Karol Nawrocki będzie wdrażał politykę zgodną z interesami Narodu Polskiego w opozycji do unijnego i pro niemieckiego rządu Tuska. Wydaje się, że może liczyć na zrozumienie prezydenta Trumpa i jego poparcie.


Prezydent Nawrocki będzie należał do klubu liderów strzegących interesów narodowych obok Trumpa, Orbana, Fico, Erdogana. Kandydat Karol Nawrocki zdecydowanie zwyciężył w polskich wyborach prezydenckich w Ameryce i Kanadzie. 


Moja osobista sympatia do prezydenta dr Karola Nawrockiego związana jest również z jego książką “Sprawa kwidzyńska 1982; internowanie, pobicie, proces”. Tak się złożyło, że w stanie wojennym po zamknięciu Ośrodka Odosobnienia w ZK w Łowiczu, pozostałą grupę internowanych przewieziono właśnie do ZK w Kwidzynie. Byłem tam internowany od 2 sierpnia do 4 grudnia 1982 r. więc sprawy pacyfikacji naszego więziennego protestu są dla mnie bardzo bliskie. Jakiś czas temu napisałem wspomnienie o sytuacji w więzieniu przed i po pacyfikacji. Byłem wtedy po ukończeniu studiów historycznych, studentem socjologii na UŁ. Stąd mam sympatię do pracy historyka dr Karola Nawrockiego, historyka i teraz PREZYDENTA Polski, któremu chciałbym złożyć serdeczne gratulacje i życzyć pomyślności.


Jacek K. Matysiak

Kalifornia, 2025/05/04


Jacek K.M.
O mnie Jacek K.M.

Lubię i uprawiam historię, ale z braku czasu posługuję się często fraszką, którą próbuję definiować zjawiska w otaczającym mnie swiecie...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Polityka