Kiedyś telefony komórkowe były bardzo drogie – truizm. No ale były, i taka NOKIA 150 w promocji kosztowała 45.000.000,00 zł + aktywacja 17 mln + zestaw samochodowy 7 mln. + instalacja 5 mln. Sprzedawało się to rożnym Klientom i firmom. Szczególnie dobrze zapadł mi w pamięć jeden z Klientów. Pan z firmy Hewlett Packard. Kupował sporo i mądrze, przez to mógł liczyć na moją lojalność która to objawiała się tym że jako pierwszy wiedział o zbliżających się promocjach co pozwalało mu mądrze gospodarować budżetem. Lubiłem z nim rozmawiać na temat drukarek, rynku, postępu technicznego i życia. Mądry wykształcony człowiek. Podpisując pewnego razu fakturę zamyślił się chwilę i powiedział: będzie taki czas, że będziecie sprzedawali telefony za złotówkę, i będziecie błagali żeby ktoś to wziął. Powiedział to spokojnie, tak nieco wizjonersko. Zamyśliłem się nad tym i przyznałem mu rację 100% .
Od czasu lektury książki rok 1984 Orwella wiedziałem, że trzy rzeczy będą rozdawane za darmo:
1. telefony komórkowe
2. karty kredytowe
3. telewizory

A było to w czasach kiedy złota karta oznaczała REALNY status materialny, komórka była droga a symbolem rozpasania telewizyjnego był gargantuiczny wielki 100 – hercowy SONY Black Triniton. Nie ma bowiem doskonalszego systemu kontroli społecznej jak dać komórkę (wiemy gdzie jest i co mówi ), kartę kredytową (na co wydaje i jak spłaca) i telewizor (regularne pranie mózgu ). Przewiduję że prole zamiast karty kredytowej i komórki zostaną zaczipowani pod byle pretekstem; (czy chcesz żeby twoje dziecko miało bezpłatna opiekę zdrowotną? Jeśli tak, rozwiązaniem i przejawem twojej troski o dziecko jest mikrochip.)
Tylko z telewizorem nie miałem jasności bo jest to komunikacja jednostronna, ale.... Obecne telewizory mają już dostęp do internetu co jest pierwszym, i niezbędnym krokiem do tzw. telewizji obligatoryjnej. Komunikacja telewizora z internetem rozwiązała najważniejszą na świecie sprawę: monitoring oglądalności. Teraz nie w setkach ale w tysiącach, ba! W milionach, w dziesiątkach milionów domów będziemy wiedzieli kto (komórka) co (tv) ogląda, kiedy i jak długo. Dane o oglądalności można zawsze przesłać pod pozorem „aktualizacji softu” albo ściągnięciu aktualnego programu TV lub ciekawych recenzji. Mały 20 kB plik przemknie niezauważony. Od tego tylko krok do obligatoryjnego instalowania nowych TV w nowo oddawanych mieszkaniach i nowej polityki społecznej. Multiaktywności.
Multiaktywność będzie modna i nagradzana . Aktywna obecność na fejsie da na przykład 5 multipunktów. Obecność na Onecie – 5 multipunktów/mies. Aktywne uczestnictwo w programach tv – zależne od stażu i ilości wy-oglądanych godzin... Pan Tomasz Lis zaprosi do studia celebrytów którzy powiedzą, że dopiero teraz można być prawdziwym multiaktywnym euro uczestnikiem prawdziwego życia. Magdalena Środa powie, że teraz dopiero społeczeństwo jest społeczeństwem nowoczesnym i społeczeństwem równych szans. Równych dla każdego. Ktoś inny powie że kościół znowu się spóźnia i jego archaiczna nieprzystająca od dawna struktura, forma i treść zostały teraz bezlitośnie ostatecznie obnażone. Złwłaszcza jeśli Telewizja Katolicka "nie załapie się" na jakąś platformę czy coś tam... A przy zakupie telefonu, telewizora czy filmu Pani na infolinii zapyta miłym głosem: Ile Pan zgromadził multipunktów? A kiedy odpowiem że nie oglądam telewizji i nie uczestniczę w programie to Pani zapisze mnie do programu i prześle bezpłatną kartę uczestnictwa informując że zakup w cenie promocyjnej przysługuje już od 100 mltipunktów.

Myślisz że fantazjuję? Oj... Chyba te czasy nadejdą szybciej niż myślimy. Czas obligatoryjnej telewizji..
A skłoniła mnie do takiego przemyślenia rozmowa ze znajomym. Otóż namawiał mnie do uczestnictwa w pewnej imprezie sportowej. Nie miałem ochoty, ale on argumentował: wiesz jak będzie fajnie? Będą sprawozdania w TVN – turbo! Na co ja odparłem, ze nie mam tego kanału, bo nie mam telewizora, nie oglądam programów, a już zwłaszcza tak miernych. Na co kolega – z autentycznym przejęciem i grozą w głosie powiedział –„..o rany, co ty sobie zrobiłeś?..” I się rozłączył.
Myślę że to właśnie on będzie pierwszym wielkim entuzjastą multipunktów....
Moją pasją jest świadome, spokojne szkolenie, konsekwentna edukacja i poznawanie świata. Moją pasją jest Piękna Trębaczka, konie i magiczna telegrafia....
Moją pasją jest życie....
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie