Czwarta rano.....
Czwarta rano.....
frycz66 frycz66
721
BLOG

Doskonałe relacje olimpijskie w TVP

frycz66 frycz66 Rozmaitości Obserwuj notkę 0

 

Przeczytałem na salonie stękanie i biadolenie, że TVP oferuje program relacji olimpijskich na niskim poziomie. Przegadane, niekonkretne, pełne dłużyzn i gadających głów, pseudo fachowców i z tysiącami reklam. Brednie! Program jest konkretny, rzeczowy, dyscyplina po dyscyplinie, fachowo bez zbędnych emocji, bez studia w Warszawie i bez reklam. Tylko nie trzeba wylegiwać się jak prosiak do szóstej a tylko wstać tak jak ja na trening o 3:30. Zrobiłem sobie w mikrofali pożywną owsiankę dla sportowców + kawę rozpuszczalną z mlekiem i przed czwartą rano z tą kawą i miską energetycznej owsianki i usiadlem przed telewizorem. O tej porze właśnie takie są relacje w TVP: krótkie, esencjonalne, rzeczowe i przez to ciekawe....

Tylko kiedy się to tak ogląda żując owsiankę, dyscyplina po dyscyplinie to zaczynamy doceniać te reklamy i gadające głowy. I nie chodzi tu o to, że kiedy przełączają do studia w Warszawie to można pójść się odlać... Rzecz w tym, że taki suchy rzeczowy komunikat – dyscyplina za dyscypliną potrafi załamać nie tylko entuzjastę sportu ale zwykłego człowieka. Kajakarze jacyś tam (z takim karzełkiem na dziobie) – łomot! Kajakarze inni – łomot! Florecistka – łomot! Dżudoczka – łomot! Dżudoczkę Katarzynę Kłys w jakiś sposób tłumaczy że Klys walczyła z facetem. Wielkim, barczystym Chenem Fei. Krótko ostrzyżony, wykrzywiona w grymasie twarz o kanciastych rysach, nawet najmniejszego śladu piersi (patrzyłem uważnie!) , gmerający coś przy kroczu, dołek w brodzie – ani chybi facet! Pewnie tak jak nasza Walasiewiczówna.....

Kajakarz – łomot!    Tenisistki – łomot! Pary mieszane – łomot! Pływanie; nie wiadomo, ale pływak – dorosły facet – tłumaczy się jak niuniuś plastuś, że jemu; ciężko rano wstać na dziewiątą! (sic!). A przecież paraolimpiada jest dopiero za 3 tygodnie?! Chciałbym zobaczyć jak wyjaśnia kapralowi w swojej jednostce, że nie stawił się na wartę przy zbrojowni bo ciężko mu rano wstać przed dziewiątą... Pół roku ZOMZU i wstawał by jak skowronek.   Eeeech.... Słowem rzeźnia..... A propos rzeźni - nawet koń sobie skręcił nogę! Ale nie ma tego złego - konina ma mało cholesterolu.  Na tym żenujacym tle czuję autentyczną sympatię do Otylii Jędrzejczak, po której widać że dała z siebie absolutnie wszystko, że walczyła do końca... To mnie ujęło, za to szacun. Trzymam kciuki za jej dalsze życie, aby bylo dobre i udane.   Bo reszta ferajny przyjechała z typowym dla nas założeniem, że jak się uda to się uda, a jak nie to cóż....Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało... 

Transmisja skończyła się ok. 4:15 i już pojawiła się pierwsza reklama. Młoda kobieta z głosem entuzjastycznej debilki oznajmiła, że odkąd ma odplamiacz Sranisz,  jej życie nabrało sensu. Jakie życie taki odplamiacz – nie dziwi nic. Po czym z inną ociężałą umysłowo kobietą wpatrywały się tępo w plamę mówiąc; Uuuuuu..... Oooooooo.....

Słowem – czas wyłączyć TV..

A po co ta owsianka o czwartej rano i kawa ? Bo od 4:30 byłem w ruchu 2g 30m 21sek. I w tym czasie na swoje nóżki nawinąłem wg wskazań GPS-a prawie 18 kilometrów forsownego marszu. 

I nie ma to tamto. Muszę się starać! Powinienem ograniczyć wreszcie palenie do jednej paczki dziennie (albo przerzucić się na lajty). Powinienem  zrzucić kilkanaście kilogramów nadwagi.  Powinienem też kupić sobie w końcu jakieś nowe ładne adidasy...  Bo dres to mi dadzą przed wylotem działacze PKOL. W końcu igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro są już za 4 lata a bycie sportowcem i reprezentantem naszego kraju na olimpiadzie do czegoś mnie chyba zobowiązuje... 

Co nie?

Jakoś to będzie. Bo w  końcu nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było...

 

frycz66
O mnie frycz66

Moją pasją jest świadome, spokojne szkolenie, konsekwentna edukacja i poznawanie świata. Moją pasją jest Piękna Trębaczka, konie i magiczna telegrafia.... Moją pasją jest życie....

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości