Forum miłośników fiata 126
Forum miłośników fiata 126
frycz66 frycz66
1210
BLOG

Dobre małżeństwo z mądrego rozsądku...

frycz66 frycz66 Rozmaitości Obserwuj notkę 18

Poprzedni felieton (Migawka) był o nieoczekiwanych spotkaniach więc tytułem wstępu będzie o innym spotkaniu i to w tym samym miejscu Warszawy... Było to w tych samych latach w których była akcja poprzedniego felietoniku. W rolach głównych moja mama i ja. Mama idzie ulicą Warszawy, aż tu ja idę z przeciwka. Wysoki, pochylony, z młodzieńczymi wąsami i młodzieńczą brodą. Flanelowa koszula w kratkę, adidasy na rzepy, jeansy, i niezależnie od pory roku - stary wojskowy prochowiec. Radosne spotkanie! Mama dogoniła mnie i mówi: cześć Robert, co tu robisz. Ja patrzę dziwnie....i idę dalej.... 

Okazało się że był to chłopak jedynie do mnie podobny. Mama mówiła że wręcz sobowtór.. Dodam że w tamtych czasach było prosto o wizualną unifikację ludzi bo wszyscy chodzili w tych samych jeansach, mieli te same adidasy, i te same koszule... W domach stały identyczne meblościanki i fotele z NRD, a w regałach identyczne telewizory Rubin 714p i radia Amator Stereo. A gdy odbierałem w Łowickim Polmozbycie swój pierwszy samochód – Fiata 126p, to na placu było 50 sztuk w kolorze „grigio oslo” (foto) i 5 sztuk aut czerwonych „rosso fiam”. Wręcz można było poznać z jakiego rocznika jest auto bo fabryka tygodniami ciągnęła jeden kolor... I taki właśnie kupiłem: „grigio oslo”, ja i pozostałych 49 nabywców :)

Ale wrażenie trwało. Mama przez tydzień nie mogła się nadziwić, że spotkała mojego sobowtóra, i nawet podpytywała czy to na pewno nie byłem ja...  :) 

Potem, już w życiu dorosłym odnalazłem pewną prawidłowość. Otóż Opatrzność ma kilkanaście matryc i wypuszcza na rynek kilkanaście określonych typów ludzi. Nasze zdolności poznawcze są ograniczone, i dajemy się nabrać na złudę różnorodności, a tu się okazuje, że jest niemalże jak w przemyśle samochodowym.. Na jednej płycie podłogowej powstaje i mały Cadillac, i śp. Saab, i Fiat Croma i Opel Vectra... Ten sam silnik napędza Citroena i Poloneza, i Renault i Fiata... Te same wahacze wybierają nierówności w Volvo i Fordzie Mondeo... Jedna płyta podłogowa łączy Skodę i Volkswagena i Audi TT..... Ale my nie wiedząc tego widzimy każdy samochód jako inny i niepowtarzalny. I gonimy za każdym w złudnym przekonaniu że jest inny, a inne jest logo i kilka detali...

I tu zbliżam się do sedna felietonu. Mam fajnego kumpla. Dla mnie jest archetypem mądrego mężczyzny. Nie ma wprawdzie Harleya, nie pasjonuje się polowaniami z harpunem, nurkowaniem, nie lata na paralotni, ani nawet (i to zakrawa na małe dziwactwo) nie ma prawa jazdy. Ale to bez znaczenia, bo jest 100% facetem. Stworzył zdrową, trzeźwą, stabilną rodzinę. Jest od początku z jedną kobietą, którą kocha i o nią troskliwie dba. Mają czwórkę wspaniale wychowanych dzieci i kierują się zasadami budzącymi powszechny szacunek. Ten facet w przeciwieństwie do wielu pajaców - Piotrusiów Panów, podszedł do swojego małżeństwa jak do najważniejszego projektu w swym życiu, i ostatecznie odniósł sukces. Małżeństwo bowiem to projekt na całe życie i tak należy go traktować. Kolega wie co jest ważne a co nie jest, i wdraża to konsekwentnie każdego dnia. To są sprawy zarówno duże i ważne jak wierność (jest to jedno z niewielu małżeństw, a dokładnie jedno z trzech, z wszystkich które znam, co do których jestem pewien że mąż i żona są sobie wierni), ale i rzeczy małe jak to, że kolega ma zdjęcie uśmiechniętej żony na tapecie telefonu. Ostatnio wzruszył mnie bo skoroszyt z najlepszymi pomysłami na swoją nową książkę nazwał zdrobniałym imieniem żony, powiedzmy „Dorotka”. Facet tytułuje skoroszyt z pomysłami Dorotka, a przecież obydwoje mają po 40+...


 

I z tym serdecznym kumplem kiedyś nocą rozmawiałem o życiu. I powiedział mi coś co mnie zaskoczyło: „….wiesz Robert, z perspektywy czasu nie ma dużego znaczenia z kim się ożenisz. Oczywiście ważne są pewne cechy charakteru wybranki, pewne wartości, i tak zwane uniwersalia, ale zasadnicze znaczenie ma tylko to czy Ty jesteś dojrzały do małżeństwa... Tu jest klucz do jego trwałości i waszego szczęścia.... Tylko to i nic poza tym... „


Z perspektywy czasu przyznaję mu rację. Faktycznie, to z kim się ożenimy nie ma większego znaczenia. Ważne tylko żeby mąż/żona reprezentował podobne wartości. Ba, żeby w ogóle reprezentował wartości takie jak słowo honoru, wierność, troska, dobra komunikacja, czy podobne postrzeganie życiowych priorytetów.. A to czy ktoś jest wysoki czy niski, czy blondyn czy brunet... To są sprawy drugorzędne i znaczenie ich jest przesadnie rozdmuchiwane przez ludzi którym życie pomieszało się z farsą a farsa z życiem.... 

 

Oczywiście w naszym zindywidualizowanym świecie, ta teoria, choć jest prawdziwa nie spotka się ze zrozumieniem. I nie pomogą tu nawet przerażające statystyki rozwodów i ulice pełne sfrustrowanych singielek - jak to teraz eufemistycznie nazywa się stare panny po 40.

A małżeństwo to przecież nic innego jak podróż dookoła świata jednym autem - na dobre i złe. I z perspektywy czasu to nie ma znaczenia czy wybierzemy Toyotę, Hondę czy Volksvagena... Ma natomiast kluczowe znaczenie jakim to my jesteśmy kierowcą, czy umiemy delikatnie prowadzić w sytuacjach krytycznych. Czy z domu wynieśliśmy należytą troskę o auto. Czy potrafimy zadbać o drobne usterki zanim przerodzą się w duże awarie zatrzymujące nas na drodze. Czy potrafimy wsłuchać się w auto i wiemy jak działają poszczególne podzespoły. Czy potrafimy zmienić olej czy się tego brzydzimy i liczymy na serwis....

Oczywiście równie ważne żeby auto było wybrane dobrze. By było dobre, trwałe, oszczędne, mające sieć serwisową i w jakimś stopniu oddające nasz styl...

Słowem – żeby, jak to się kiedyś mówiło – „było z dobrego domu”.

Ale czy to będzie Citroen, czy Alfa Romeo, czy też Volvo.


Po latach - nie ma to żadnego znaczenia....

frycz66
O mnie frycz66

Moją pasją jest świadome, spokojne szkolenie, konsekwentna edukacja i poznawanie świata. Moją pasją jest Piękna Trębaczka, konie i magiczna telegrafia.... Moją pasją jest życie....

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (18)

Inne tematy w dziale Rozmaitości