na
pokazie Niny Ricci w Paryżu miał miejsce incydent
polegający na wymieszaniu modelek z aktywistkami z Femenu.
napisy dnia to Fashion dictaterror i Mannequin, ne va pas au bordel.
jakiś komentator napisał, że nigdy nie patrzył na pokazy
mody jak na coś obrzydliwego i obrażającego godność kobiet.
ten ochroniarz ma fajną minę i jeszcze lepszą fuchę